dwuznaczna bliskość osoby. 

dlugo sie zbieralam do notki, a to przez ten glupi palec, ktory uniemozliwia mi pisanie.

wciaz nie wiem, czy oplaca sie pisac, bo i tak moze ze 2-3 osoby to czytaja, jak nie mnej.

 Kiedy widzę na gg lub na fejsie piszący ołóweczek, który po chwili znika, zastanawiam się co ktoś chciał napisać.

Albo Ty, albo ja, ewentualnie my razem

 - wylałam sok , czym mogę go wytrzeć ? - szmatą . - oszalałeś ?! nie wpuszczę JEJ do domu

 ustalmy rodzaj zapłaty. może pocałunki?

 Siedziałem w pokoju przy biurku. Przede mną leżała kartka, a w ręku trzymałem długopis. Długo wahałem się, co zrobić. Po jakimś czasie napisałem na kartce 'Nie kocham jej'. Chwilę wpatrywałem się w napis. Nie czekając długo, poszedłem i wrzuciłem kartkę do pieca. Widziałem jak powoli się spala. Widziałem moje uczucie, które paliło się i umierało, wraz z płonącą kartką. Ujrzałem tam też jej twarz, która płakała, jakby za to, że niszcze uczucie tak samo moje jak i jej. Nie chciałaby tego. Ale musiałem zabić coś miedzy nami, zanim to zabije mnie

 a ona wciąż była rozdarta nie wiedząc, czy woli kochać, czy być szczęśliwą

 Ona stwierdziła, że do siebie nie pasujemy - ja stwierdziłam, że Ona nie pasuje do tego świata



 I patrzenie na Ciebie jest patrzeniem na to, jak sprawiasz, że moje życie jest kompletne. 

 "To rap dla niej, który dla nas jest bezcenny. Dla wariatów z polskich boisk i osiedli.

 Pragnę Twoich dłoni , zapachu Tego ciała , Twojego ciepła , smaku Twoich ust , koloru Twoich oczu , piękna Twoich słów , głosu . Po prostu pragnę Ciebie obok .

 Kochać to także pozwolić odejść, nawet jeśli tego nie chcemy.

 Ssij pałe szmato , bo to najlepiej Ci wychodzi .

 Patrzył na nią takim wzrokiem, jakby wariował z miłości.

zapomniałam o Tobie rozumiesz? nawet nie wzruszyła mnie zmiana statusu na w związku, chyba już Cię nie kocham  

 "Myśli moje, paranoje, ból, cierpienie dławię w sobie. Wielka siła, w każdych czynach i słowie, to co dobre, daje Tobie."

jutro się bardziej postaram, oraz zmienie tło i cały `wizerunek` na dzisiaj jestem taka padnieta, ze szkoda gadac. miłego wieczoru ;*