Dzisiejszy dzień w szkole nawet dobrze, zastanawiam się jak bardzo człowiek musi być zdesperowany,żeby popełnić samobójstwo..
Jest wiele rozwiązań,żeby poradzić sobie z problemami,nie popieram samobójstwa,wiem tylko, ze samobójca musi mieć w sobie bardzo dużo odwagi, żeby posunąć się do tego kroku..
Nie rozumiem samobójców, nie chce ich rozumieć.
Zastanawiam się nad tym jak można zostawić swoich bliskich.. znajomych.
Człowiek powinien żyć.. mimo wszystko i czekać, bo nikt nie wie jak będzie wygladala jego przyszłość..
Nie można rezygnować z życia, człowiek powinien walczyć ze swoimi słabościami, pokazać wszystkim, ze da sobie radę.
Przyszłość może wszystko zmienić, dlatego nie warto zakanczac swojego życia..
u mnie? Dziś jest trochę lepiej, ale i tak jest smutno...