Natchnęło mnie i wpisałam w Google
"bezbolesna śmierć"
Mimo moich poszukiwań jeszcze ni nie znalazłam.
Na forach również pojawiają się takie wątki i z tego co zauważyłam są dwie grupy ludzi:
1. Ooo Boże! Co się stało ? Daj sobie pomóc!
2. Kilka razy też próbowałem/am popełnić samobójstwo ale ktoś zawsze mnie odratował i mam zamiar spróbować ponownie
Żadnej konkretnej odpowiedzi.
Od dwóch dni chyba zaczęłam rozumieć samobójców.
Coraz bardziej przychylnym okiem na to patrzę.
Zasypiając, kilka dni temu tak rozmyślałam...
Urodziliśmy się gdy nasze matki rodziły nas w mękach, byśmy przez całe życie się uczyli, pracowali, patrzyli jak nasi najbliżsi umierają.
Na tyle pogrzebów jeszcze pójdziemy ze złamanymi sercami aż nadejdzie nasz czas
.
Jeszcze gorzej jak ktoś boi się śmierci i bólu z nią związaną.
Umrzeć ze starości...
Co to znaczy?
Umrzeć z powodu chorób które wykanczają człowieka...
Im jest starszy tym ich więcej.
Ale czy samobójstwo to nie taki akt egoistyczny?
Sami uwalniamy się od przykrych przeżyć zmuszając innych by przeżyli coś przykrego.
TRAUMATYCZNEGO
17.11.2015r.
https://www.youtube.com/watch?v=0G3_kG5FFfQ
Z pozdrowieniami dla szczęśliwych ludzi.... i tych co szczęścia nie doświadczają Paulinka
Inni użytkownicy: marco79tymek201234567pizzaismylovekllaudia548gepard1991wimexor987wawrzynczyk77645stanislawskadup22
Inni zdjęcia: 1472 akcentova:) dorcia2700:) nacka89cwaDzisiejszy KWIATOWY KSIĘŻYC xavekittyxBazylika nacka89cwaSpuszczanie paliwa bluebird11Nad Łabą elmar:) nacka89cwa... siemapbl673. naginiii