cześć .
mówicie, że miłość przemija...
a moja się nie kończy trwa nieprzerwanie od ponad dwóch lat.
pamiętam moment kiedy zrozumiałam, że go kocham , był to rok 2011, a teraz ?
teraz jest już rok 2014, tyle czasu minęło, a on nieprzerwanie gości w mojej głowie.
mimo, że z nim nie jestem to czuję jego obecność w moim życiu ... on o tym dobrze wie .
chyba też coś do mnie czuje, ale chyba oboje boimy się ze sobą być, spróbować po raz kolejny.
nic.
zdarza się.
będę walczyć ..
będę dopóki będę miała na to siłę.
bo kocham go jak nikogo jeszcze, najbardziej .
najbardziej w życiu najbardziej na świecie , jest mój .
choć to nie jest kwestia posiadania tylko kwestia miłośći obecności pragnienia.
Inni użytkownicy: sahasularahajpanek94amandooojulitkajula144unospinnalex11234adriano3488nalna90vitusoslilly02
Inni zdjęcia: Wolne patusiax395New Hair Right dawsteTo, co zostaje, gdy nie ma nic. comarroTears like a waterfall modernmedival... pils931449 akcentova:) dorcia2700Brak tytułu zwyczajnieszczesliwia1 mktnccPrzepełnienie świąteczne bluebird11