nadzieja 

Dzisiaj pierwszy raz w życiu  nauczyłam sie wielkiej cierpliwości.

Nie potrafiłam tego wcześniej.  Nie w codzienności. I nie wiedziałam, że " tak trzeba" . 

Ale do tego żeby coś osiągnąć, coś uzyskać są dwie drogi lub wskazówki:

1.Jeśli sam czegoś nie zrobisz, nikt inny tego nie zrobi za Ciebie

2. Uzbrój się w cierpliwość, a na pewno uzyskasz zamierzony cel

To naprawdę działa. I to naprawdę złoty środek na nasze zamierzone cele w życiu.

Zazwyczaj chodzi o życie codzienne, codzienne sprawy. Ja tego wcześniej nie potrafiłam.

Ale skoro, codziennie, mniej ważne sprawy wymagają od nas spełnienia tycyh 2 punktów, to czy nie to samo tyczy się spraw większych? bardziej istotnych? takich jak zdrowie, marzenia, miłość, życie?

Jest dokładnie tak samo .

Więc jeżeli w tym momencie masz jakiś cel w życiu, na którym bardzo Ci zależy

po pierwsze wiedz o tym, że jeśli sam nie będziesz dążył do mety, nikt inny za Ciebie tam nie dobiegnie, a po drugie musisz być bardzo cierpliwy, by cel został osiągnięty.

Możesz być jednak pewien- CEL OSIĄGNIESZ NA 100%. Prędzej czy później i WTEDY POCZUJESZ, ŻE ŻYJESZ! NAPRAWDĘ i w wolności...  ;) 

                                                                                                               *nadzieja

Ps. Piosenka: https://www.youtube.com/watch?v=diYAc7gB-0A