Droga Daul!
Jestem wyjątkowo dziwnym dzieckiem. Dzieckiem, które po zasmakowaniu tych wszystkich rzeczy przeznaczonych dla dorosłych, chciałoby móc już dorosnąć, ale nie chciałoby zostawiać za sobą swojego dzieciństwa. Tak właśnie się czuję. Jak wyjątkowo głupie, zagubione dziecko.
Z każdym odpalonym papierosem jest mi za siebie coraz bardziej wstyd. Tłumaczę sobie w jakiś sposób każdą rzecz, którą uważam za złą. Ale prawda jest taka, że odpalając kolejnego papierosa chyba najmocniej mam nadzieję, że pojawi się ktoś, kto wyrwie mi go z zębów i wyrzuci. Uratuje mnie od czynnika niosącego śmierć.
I uratuje mnie od dorosłości.
Chyba najlepiej z nas wszystkich wiesz jak to jest, kiedy nikt nie słyszy twojego krzyku, mimo jego natężenia. Nikt nie słyszał kiedy zobaczył blizny na moich rękach. Ani wtedy, kiedy praktycznie z dnia na dzień zrzuciłam zdecydowanie za dużo kilogramów. Nikt nie słyszał, kiedy zobaczył moje podrapane nogi. Ani wtedy, gdy po prostu płakałam z bezsilności i wycieńczenia ciągłą walką z samą sobą.
Odnoszę wrażenie, że tylko ja jestem wrogiem samego ciebie. Że najpierw to ja muszę być perfekcyjna, aby inni mnie zaakceptowali.
Dlatego proszę, trzymaj za mnie kciuki.
Ja też dam sobie radę.
xoxo
Im lonely.
What kind of loneliness?
Every kind.
I feel disconnected.
Abandoned.
As always.
Repetition.
So what, my love?
So what?
At first, I just wanted to run away.
Now I have no where else to run to,
nothing to run from.
I dont belong anywhere,
I dont want to go anywhere,
I just want to be happy.
Inni użytkownicy: goochancabane4142diego3000rafalp1989simoorgaaabcdefgwoty12ultraknursebek199111marcelmarco
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Spring whatyoumeantomeZachód słońca goochanZdjęcie przyjaciółki juliettka79Dramatyczne ujęcie svartig4ldurPrezent dla maturzysty naszyjnik otien