photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 12 PAŹDZIERNIKA 2014
84
Dodano: 12 PAŹDZIERNIKA 2014

Droga Daul!

Jestem wyjątkowo dziwnym dzieckiem. Dzieckiem, które po zasmakowaniu tych wszystkich rzeczy przeznaczonych dla dorosłych, chciałoby móc już dorosnąć, ale nie chciałoby zostawiać za sobą swojego dzieciństwa. Tak właśnie się czuję. Jak wyjątkowo głupie, zagubione dziecko.

Z każdym odpalonym papierosem jest mi za siebie coraz bardziej wstyd. Tłumaczę sobie w jakiś sposób każdą rzecz, którą uważam za złą. Ale prawda jest taka, że odpalając kolejnego papierosa chyba najmocniej mam nadzieję, że pojawi się ktoś, kto wyrwie mi go z zębów i wyrzuci. Uratuje mnie od czynnika niosącego śmierć.

I uratuje mnie od dorosłości.

Chyba najlepiej z nas wszystkich wiesz jak to jest, kiedy nikt nie słyszy twojego krzyku, mimo jego natężenia. Nikt nie słyszał kiedy zobaczył blizny na moich rękach. Ani wtedy, kiedy praktycznie z dnia na dzień zrzuciłam zdecydowanie za dużo kilogramów. Nikt nie słyszał, kiedy zobaczył moje podrapane nogi. Ani wtedy, gdy po prostu płakałam z bezsilności i wycieńczenia ciągłą walką z samą sobą.

Odnoszę wrażenie, że tylko ja jestem wrogiem samego ciebie. Że najpierw to ja muszę być perfekcyjna, aby inni mnie zaakceptowali.

Dlatego proszę, trzymaj za mnie kciuki.

Ja też dam sobie radę.

xoxo

 

 

Im lonely.

What kind of loneliness?

Every kind.  

feel disconnected.

Abandoned.

As always.

Repetition.

So what, my love?

So what?

At first, I just wanted to run away.

Now I have no where else to run to,

nothing to run from.

I dont belong anywhere,

I dont want to go anywhere,

I just want to be happy.

Komentarze

Junior gotquestionpl JEŻELI piekło jest rzeczywiste i miałabyś tam trafić po śmierci na wieczność, to czy chciałabyś, aby ktoś Cię przed nim ostrzegł i powiedział jak go uniknąć?
12/10/2014 9:48:26
Zobacz wszystkie odpowiedzi: 10
Junior gotquestionpl Jeśli ktoś by Ciebie oszukał i okradł,a potem stanął przed Sądem i rzekł na swoją obronę:'Wysoki Sądzie.Oszukałem i okradłem Blankę,ale skąd mogę wiedzieć jak jest w więzieniu i czy ono istnieje? Przecież nigdy tam nie byłem.Więc po co miałbym się martwić?Jestem niewierzący'-to czy na tej podstawie sprawiedliwy Sędzia powinien wypuścić Twojego napastnika na wolność? Dobrze wiesz,że nie. Bo w takich okolicznościach Sędzia umieści Twojego napastnika w więzieniu nie dlatego, że on nigdy tam nie był, lub że nie wierzy w istnienie kary- ale dlatego,że tego nie uniknie ze względu na to,co Tobie uczynił. Gdyż tak jak jego winy są realne-tak i realny będzie wyrok. Podobnie jest z Tobą. Jeżeli tylko RAZ w życiu skłamałaś lub coś ukradłaś-to sprawiedliwa kara spotka Cię nie za to,że ty dziś w nią nie wierzysz lub że się nią nie martwisz,ale tylko dlatego,że w rzeczywistości złamałaś już Prawo. A za przekroczenie Prawa jest sprawiedliwa kara,a nie jej brak. Dlatego w Dniu Sądu słusznie trafiłabyś do piekła i już nigdy z niego nie wyszła. Jednak pewien mężczyzna, widząc Twoje wszystkie błędy i słabości-wszedł do sali sądowej i rzekł z miłości do Ciebie:"Blanko.Oddaje całe swoje życie,aby zapłacić karę ZA CIEBIE." Wtedy sędzia mówi TOBIE:"Blanko.TWOJA kara została spłacona. Stałaś się wolnym człowiekiem,ponieważ ten mężczyzna ZAPŁACIŁ TWOJĄ KARĘ."-Co byś wtedy czuła? Czy chociaż powiedziałabyś temu człowiekowi,który oddał za Ciebie swoje życie:Dziękuję?
15/10/2014 7:31:46
Junior panienkalee Tak, wlasnie dlatego nie boje sie piekla, bo wiem, ze Jezus umarl za moje grzechy.
15/10/2014 17:25:34
Junior gotquestionpl To uczynił dla Ciebie Bóg,ponad 2000 lat temu. Posłał swojego bezgrzesznego Syna, który cierpiał i umarł na krzyżu,aby spłacić karę TWOICH WSZYSTKICH GRZECHÓW. TY złamałaś Boże Prawo,a Jezus PONIÓSŁ swym życiem TWOJĄ KARĘ. Przez Twoje winy, On cierpiał i umarł, byś DZIĘKI NIEMU mogła cieszyć się wolnością i życiem wiecznym z dala od kary Bożej. Jednak, aby przyjąć to uwolnienie musisz wpierw odwrócić się od swoich wszystkich grzechów, nałogów i głupot które czynisz, oraz zaufać TYLKO Jezusowi, bo On jest Tym, który spłacił swym życiem TWOJĄ KARĘ. Dziś żyjesz WYŁĄCZNIE NA ŁASCE Bożej ze względu na to, co uczynił dla Ciebie TYLKO Chrystus. I jeżeli odrzucisz Jezusa dzięki któremu uzyskałaś odpuszczenie z grzechów - to wtedy Sędzia będzie miał solidne podstawy, aby wymierzyć Tobie zasłużoną karę bez względu na to, jak dobrym człowiekiem dziś jesteś. Więc póki nie jest jeszcze za późno - to zaopatrz się w Biblię i poznawaj jak czynić dobrze. Bo skoro już raz złamałaś Prawo Boże,myśląc że jesteś dobrym człowiekiem,tak teraz musisz się pilnować i przestać grzeszyć-poznając Biblię. Myślisz dalej,że Bóg jest miłosierny i przebacza? Wobec tego,co dziś uczynisz z Jego miłością,która aż do ostatniej kropli krwi oddała za Ciebie swoje życie na krzyżu? Czy masz na tyle odwagi,aby ją odwzajemnić i przestać grzeszyć? Czy raczej JĄ odrzucisz lub zastąpisz kimś innym,aby poznać wieczne i surowe konsekwencje WŁASNYCH błędów,oraz uporu wobec łaski Bożej?
15/10/2014 17:32:04
Junior panienkalee Cokolwiek tu napisze i tak wkleisz swoja dluga, religijna odpowiedz?
15/10/2014 17:37:53
Junior gotquestionpl Gdybyś cokolwiek odpowiedziała lub z czymś się nie zgadzała - to i tak nie zmienisz sprawiedliwego wyroku Sędziego. Gdyż Bóg ukarze Cię za to, co uczyniłaś źle w swym życiu, a nie za to, czo czynisz dziś dobrze. (Rz 3:23) "WSZYSCY ZGRZESZYLI I POZBAWIENI SĄ CHWAŁY BOŻEJ" i (Rzymian 3:10-12) "NIE MA NIKOGO, KTO BY CZYNIŁ DOBRO, NIE MA ANI JEDNEGO" - zatem uwierz, ale ja nie jestem tu wyjątkiem i tak samo jestem na tym samym poziomie, co Ty. Dlatego, skoro już wiemy, że jesteśmy na równym poziomie wobec Boga - to "WSZYSCY przecież staniemy przed trybunałem Boga" (Rz 14,10) - więc Sąd Boży będzie dotyczył każdego człowieka. BEZ WZGLĘDU na to, czy on wierzy, czy nie. Czy uważa Boga za kochanego, czy sprawiedliwego. Doskonałość jest wymagana od ludzi ponieważ czytamy: "BO JEŚLI OTRZYMAWSZY POZNANIE PRAWDY (Jezusa Chrystusa), ROZMYŚLNIE GRZESZYMY, NIE MA JUŻ DLA NAS OFIARY ZA GRZECHY, lecz tylko STRASZLIWE OCZEKIWANIE SĄDU i ŻAR OGNIA, który strawi przeciwników." (Hbr 10:26-27) Więc Jezus spłacił grzechy, ale to nie wszystko. Bo miłość Bożą trzeba jeszcze odwzajemnić - porzucając grzechy, aby nie podlegać ponownie sprawiedliwemu wyroku Sędziego. Blanko. Więc co dziś uczynisz ze swymi grzechami?
15/10/2014 21:48:33
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika panienkalee.