Witajcie serdecznie ! :)
Jestem jedną z wielu nastoletnich dziewczyn usiłujących schudnąć. Oczywiście setny raz.
Będę prowadzić coś w rodzaju pamiętnika, chciałabym zapisywać tutaj swoje odczucia, przemyślenia, opisywać sukcesy i przyznawać się do porażek. :) Wierzę, że ten blog będzie skuteczną motywacją do zrzucenia kilku niechcianych kilogramów. Piszę dla siebie, ale jeżeli znajdzie się ktoś, kto będzie chciał mnie czytać.. Cóż, będzie mi ogromnie miło ! :)
Próbowałam schudnąć miliard razy. Stosowałam mordercze diety, a raczej głodówki, żeby w końcu wskoczyć w swój wymarzony rozmiar. Jenakże należę do ludzi towarzyskich, więc zawroty głowy i omdlenia nie są mi specjalnie na rękę, także wiadomo jak to się skończyło - efekt jojo ! :( Po jakimś czasie rzucałam się na jedzonko niczym wilk na biedną, małą owieczkę i niestety utracone kilogramy wróciły i to w nadmiarze. Postanowiłam z tym skończyć. Raz na zawsze. Chcę zacząć żyć zdrowo, czuć się silna, być pełna energii i po prostu piękna ! Może i nie jestem jakimś scpejalnym grubciem, ale nie mam zamiaru zacząć wyglądać jak słodki, utuczony prosiak, chociaż moja babcia byłaby szczęśliwa. :) Wierzę, że tym razem osiągnę swój cel. Nie chcę psuć sobie zdrowia, przecież to nie oto chodzi ! Doprowadziłam się już do stanu chudego patyka i jakoś nie czułam się zbytnio szczęśliwa. Widocznie moim przeznaczeniem nie jest zostanie Anją Rubik. ;) Kocham jeść, nie będę tego ukrywać przed samą sobą, Jedzenie sprawia mi wieeelką przyjemność, ale czas nauczyć się jeść z głową. Moim głównym celem jest wyrobienie sobie przede wszytskim zdrowych nawyków. Nie chcę być ospała i drażliwa, tylko zarażać optymizmem. :) Myślę, że dobrym początkiem będzie ułożenie sobie planu dnia. Dobra organizacja to podstawa sukcesu. Jedzenie o stałych porach, czas na ruch oraz oczywiście na naukę. Jeszcze wszystko mi się układa w głowie i dopiero jutro to sobie spiszę. :)
Jeżeli chodzi o ruch to czas dokładnie przemyśleć, co lubię robić, a co mnie po prostu męczy. Co z tego, że zacznę biegać po 10 kółek dookoła stadionu, jeżeli nie będę przez to szczęśliwa i wiem, że w końcu sobie odpuszczę ? Uwielbiam pływać, kręcić hula hop, a zajęcia z zumby naładowują mnie pozytywną energią. Zrezygnowałam z nich z powodu napiętej sytuacji w szkole, ale teraz, kiedy się uspokoiło i na razie moja przyszła kariera lekarza nie jest zagrożona, postanawiam na nie wrócić. Zachęcam wszystkich do tej formy wysiłku fizycznego! Zainteresowałam się także programem ćwiczeń Ewy Chodakowskiej. Natknęłam się przypadkiem na jej na facebooku stronę, ale po przeczytaniu zmotywowałam się jeszcze bardziej ! Ta kobieta emanuje pozytywną energią, ale więcej na ten temat w kolejnej notce. :)
A teraz idę dać upust mojemu pozytywnemu nastawieniu - muzyka w słuchawkach i taniec połamaniec :).
Pa !
Inni użytkownicy: jawalej106damian7910sensualnaladyfilatowmaticash782gmailcomtokiowsniegujustynakkigollojerzyolekdraubi
Inni zdjęcia: Mamusia milionvoicesinmysoulZdecydowanie najprawdopodobniejnie😀 dorcia2700;) virgo123... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Końskie trzęsawisko bluebird11... maxima24