zeszłam powoli na dół próbując poukładać sobie w głowie co chciałabym mu powiedzieć jak spojrze w jego piękne , błękitne tęczówki . otworzyłam drzwi wychodząc przed dom i szukając postaci Bartka, lecz moje poszukiwania nie przyniosły zbytnio efektu . miałam już zamykać drzwi wracając do środka, kiedy poczułam mocny uścisk mojego nadgarska i delikatny pocałunek złożony na karku . przygryzłam lekko dolną wargę nie broniąc się przed tym co sie działo . uśmiechnęłam sie sama w duchu do siebie, że w końcu mój ukochany mi wybaczył , do czasu . w pewnej chwili odczułam mocne szarpnięcie i przyciśnięcie do ściany . jedynym słowem, które zdołałam wykrzyczeć było jego imię . nie mówiłam już nic . byłam za bardzo zszokowana zaistniałą sytuacją . czułam jak podciąga w górę moją ołówkową spódnicę, jak pozbawia mnie bielizny , jak błądzi dłonią po moich udach , aż w końcu poczułam jak zrobił to o czym od tak dawna marzył . jego tempo nie było ani wolne ani nawet stosowane . czułam jak rozrywa mnie w środku , jak powoli dopina swego . rżnął mnie po całości, a ja z każdym jego mocniejszym ruchem czułam coraz większy ból . nie wytrzymywalam już tego, że w taki sposób powrócił do mojego życia . w końcu on doszedł , a ja opadłam na podłogę czując upokorzenie . nie byłam w stanie nawet podnieść głowy by spojrzeć mu prosto w oczy . zbliżył swoje usta do moich skladając na nich namiętny pocałunek .
- tyle miałem Ci do udowodnienia . jesteś zwykłą zdzirą .
zamknęłam oczy pozwalając swoim łzom na swobodną drogę po moich policzkach . skuliłam nogi pod brodę zaciskając ze złości zęby . marzyłam o tym, żeby wyszedł z mojego domu zostawiając mnie kompletnie samą . kiedy już tak się stało wybuchnęłam płaczem nie zwracając uwagi jak wyglądam . czułam sie wtedy rzeczywiście jak zdzira popłakałam jeszcze może z kilka godzin i postanowiłam wstać . próbując podnieść się najszybciej jak potrafiłam postawiłam się do pionu spuszczając na dół spódniczkę . doczołgałam się ostatnimi silami na kanapę opadając na nią ciężko . zamknęłam oczy czując jak z każdym oddechem tracę siłę . w końcu stracilam orientację tego , co się wokół mnie dzieje i zasnęłam .
Inni użytkownicy: julitkax33sunil123amandalee8742hvszixjajachtmajkaaakaleeshmatres7chibishinigamihyuxbs
Inni zdjęcia: 1424 akcentovaBunny jestersarmyAI formel jestersarmySnow jestersarmyCzekać.. jestersarmyGarage jestersarmyCzy Ty jestersarmyMroczne podziemia bluebird11Wiosna hanusiek... maxima24