` Serca dwa, jedna miłość! ` 

Drogi Kubusiu! <3 

Chciałabym Ci tu tyle opowiedzieć tylko że nie moge zebrać słów (zawsze tak mam).

Więc już ponad rook jesteśmy razem i bardzo mnie to cieszy, tylko że strasznie szybko to zleciało- a może i dobrze. Wiele oboje przeszliśmy przez ten rok i może to nas połączyło jeszcze bardziej, mam nadzieje że już nigdy przez to nie będziemy przechodzić, a nawet jak będzieMY to razem! <3 ... Ale nie to chciałam ci powiedzieć (opisać) 

Dziś gdy jak zwykle po weekendzie odwiozłeś mnie do domu, wszedłeś na chwilke i pojechałeś, gdy tylko drzwi się zamkneły, zabolało mnie coś w środku... (jak zwykle).

Nie widziałam Cię zaledwie pare sekund a już tak tęskniłam jak by mineły 2 lata :(

więc chodziłam po domu, coś sprzątałam, fejs... próbowałam znaleźć sobie zajęcie bo cały czas było mi bardzo smutno że pojechałeś i mówię sobie "NINA pojechał 2 godziny temu, co ci się dzieje, w czwartek znów przyjedzie! "- nie pomogło. Siadłam na łóżku i przyszła do mnie mama i pyta się mnie o czym tak myśle... Ja trochę zmieszana, pewna że zaraz mnie wyśmieje jak powiem że strasznie za Tobą tęsknie... ale gdy jej to powiedziałam uśmiechneła się i uświadomiła mi wiele spraw mówiąc '' Nina, kiedy poznasz osobę którą bardzo kochasz, wtedy staje się ona najważniejsza, i kiedy tej osoby nie ma świat staje się ponury, nawet piękna pogoda wydaje się zwykłym deszczowym dniem, każdy oddech jest mniej natleniony, każdy uśmiech jest w połowie udawany... Chcę ci powiedzieć że już tak będzie że nic ani nikt  nie da Ci takiego szczęścia jak ON " po tych słowach zrozumiałam dlaczego źle się czuje, dlaczego nie dostrzegam pięknej choinki, zapachów z kuchni NIC!

BEZ CIEBIE KOCHANIE WSZYSTKO JEST PONURE!

DLATEGO BARDZO CI DZIĘKUJE ŻE WPROWADZIŁEŚ TYLE BARW I TYLE SZCZĘŚCIA W MOIM ŻYCIU! <3

KOCHAM CIĘ NAJMOCNIEJ NA ŚWIECIE! <3

byle do czwartku!