Jestem Bari :*

Nowy członek rodziny :D

Kochany *_* Mój skarbek <3

Kocham go :) 

Z racji że doś dawno tu coś dodawałam

pojawiło sie też troszkę zaległości :/

Czerwiec a przynajmniej początek ,

to dni pracy (zdawanie , oceny , nauka ,

praca, szkoła itp )

Jednym słowem MASAKRA .... 
U mnie nie było aż tak źle w tym roku . 

Świadectwo hmm...

Zawsze mogło być lepiej jaki i gorzej.

Więc nie narzekam :) 
No i w końcu wyczekane, wypocone, wymodlone....

WAKACJE <3 
Pierwszy tydzień odpoczynek odpoczynek

i jeszcze raz odpoczynek

(czyt. leżing , plażing , smażing :D )
Drugi przygotowywanie się do wyjazdu...

(czyt. zakupy zakupy zakupy :D )

I tak oto sposobem przeleciały dwa tygodnie wakacjii 

Jak to możliwee ? 

Wszystko co dobre szybko przemija  

W sobote pojechaliśmy po pieska ,

wybór był ciężki ale no jakoś trzeba było wybrać ... 

Dzisiaj niedziela ......

czyli nudy nudy nudy

(czyt. leniuchowanie ale wyjątkowe bo z Barim <3 <3)

We wtorek mój długo wyczekiwany wyjazd ...

Jaworze przybywamyyy <3

Tylko troszeczkę smutno bo będę musiała

zostawić tego słodziaka :(

Jak to przeżyję ? :/

Ojajaa ale się rozpisałam ;O

No nic kończę i życzę Wam miłych , niezapomnianych , wakacjii :D Do zobaczenia w sierpniu :*