Przez długi czas żyłam z łudzeniami , tak jak chcieli inni , tak jak wypadało .
Zgubiłam przez to całą siebie , cały swój mały świat , znajomych , przyjaciół wszyscy poszli w odstawkę .
Przez jeden błąd , głupote . Chociaż nie nie żałuje mam teraz przy sobie małego kochanego człowieczka który rozbraja mnie swym uśmiechem codziennie kocham go . Jedyne czego żałuje to że jego ojcem jest totalny palant . Dużo razy chciałam to zakończyć zbierałam siły i za każdym razem kiedy chciałam już to zrobić uruchamiał się ten popaprany głos rozsądku nie no przeciez mamy dziecko ono musi mieć rodzinę . Wybaczałam , trwałam w tym chociaż z dnia nadzień stawałam sie wrakiem .Robiłam wszytsko po to by mojemu synowi było jak najlepiej . Szkoda  że tylko ja . Tak dziś On mnie olał znalazł lepszą fajniejszą bez obowiązków ii odszedł mając gdzieś swojego syna co się z nim dzieje . Jestem przekonana że pobawi sie z nią miesiąc góra dwa i będzie chciał wrócić , ale nie nie dam już sie oamić NIKOGO nie będę słuchać że dziecko że tak wypada KONIEC , i nie ze względu na mnie tylko właśnie na małego On nie jest zabawką którą się bai przez jakiś czas i odstwia w kąt bo trafia się lepsza zabawka . On jest najlepszy i najważniejszy i nie pozwolę go krzywdzić NIE ma powrotu zaczynam żyć po swoiemu i DAM radę muszę , mam dla kogo . Dlatego Dziewczyny jeśli jakaś z was to czyta i trwa w czymś toksycznym czy z rozsądku pamiętaj ważne jest Twoje szczęście to Twoje życie i walcz o nie o Siebie Dasz radę i na pewno jest koło Ciebie ktoś kto da Ci siłę nieważne kto czy rodzice czy przyjaciele czy też dziecko . Walcz o to kim chcesz być w życiu ii Nigdy nie daj żeby ktoś a sczególnie jaiś palant nawet jeśli wydaje Ci sie że go kochasz zgasił w tobie tą iskierkę bo jakona zgaśnie może się już nigdy nie zapalić .