Półsłodkie wina i paroksetyna.
I żyła długo i nieszczęśliwie.
Mam skierowanie do psychologa. Nie na oddział, tylko psycholog. W domu jest już skrajnie niedobrze. Chciałabym być dobrym członkiem rodziny. Nie potrafię.
Wszystko byłoby inaczej, gdybyśmy nie emigrowali i gdyby Babcia tu była.
Nie daję sobie rady.
Sylwester był taki sobie. We dwoje.
Od szóstego rzucam palenie, w najgorszym wypadku przerzucam się na e-papierosy.
Powodzenia ja.
Inni użytkownicy: abrakwracamzamoment2ukryty123greg00kalisiakdomingo1n4st0l4tk4przemek1680orphneniewiemxdsss12121
Inni zdjęcia: Słonik na upał :) n4st0l4tk4Na działce nacka89cwaGródź /rzeczownik/. ezekh114ja patkigd"Totalna psychoza." ezekh114*** coffeebean1:) patkigd:] patkigdDziki Egipt bluebird113 Korony to taki zespół. ezekh114