Cześć Książe ;*
Wiesz, piszę do Ciebie po raz ostatni. Po raz ostatni wyznam Ci co czuje. Dałam w myślach Tobie czas do niedzieli, na odezwanie się. No cóż dzisiaj jest piątek, a Ty dalej milczysz. Nie wiem tak naprawdę czemu, po co, dlaczego. Setki pytań mam w głowie i zero odpowiedzi. ale wątpie, żebyś mi kiedyś na nie odpowiedział. Może kiedyś miniemy się w w sklepie, na mieście. Ty miniesz mnie obojętnie, pewnie na mnie wcale nie spojrzysz. Cóż, trudno. takie życie. Kocham Cię w chuj, mogłabym walczyć - dalej pisać, dzwonić, jeszcze raz jechać do Ciebie? Piniżyłam się w chuj, próbowałam walczyć, nie udało się, więc poniosłam osobistą klęske. Kiedyś chciałeś żebym walczyła o Ciebie, teraz masz to po prostu w dupie. Nie wiem czemu się tak zmieniłeś, czy naprawdę wolisz takie życie jakie prowadzisz teraz, czy po prostu nie chcesz być ze mną i szukasz w ten sposób tej jedynej. Nie wiem. Wiesz? Mam wyjebane na to co czuje, na to jak mi zależy - to jest nieważne, nikomu tym krzywdy nie robię. Ale jak słucham jakie życie teraz prowadzisz, to mam ochotę jechać do Ciebie, wpierdolić Ci i wyjść, moze wtedy byś zrozumiał. Ale nie. Wiesz? Nie będę się już narzucać, nie ma to sensu. Mogłabym walczyć, no bo przeciez jesteś dla mnie najważniejszy. Ale muszę teraz walczyć o babcie, o osobę która jest przy mnie od dziecka. Wiesz? Ona umrze, nie wiem czy jutro, za tydzień, miesiąc, rok. To jest przecież wyrok. Powinieneś być kurwa teraz przy mnie, a wolisz obściskiwać jakąś pannę na kolejnej imprezie. Nie mam Ci tego za złe, no bo w końcu mogłam zostać, mogłam nie palić, mogłam być. Ale z drugiej strony jakbyś tego chciał, to byś nie pozwolił mi tak po prostu odejść, no nie? W tak krotkim czasie stałeś się najważniejszą osobą w moim życiu, kimś więcej niż facetem. Ufałam Ci, ale przez pryzmat przeszłości nie umiałam się otworzyc od tak. Nie rozumiałeś tego - trudno. Mogłabym wziąć tabletki, no bo przeciez mam zapas. Mogłabym podciąć sobie żyły - bo przeciez w lazience jest od chuja maszynek, a chyba jestem mistrzem w ich rozpierdalaniu ;) Ale nie zrobię tego, nie chce, już nie umiem. Mówiłeś mi, że się tego boisz, ja Ci właśnie udowodniłam, że umiem żyć bez "przeszłości". wytykałeś mi, że nie mam pracy, spięłam dupe i robię wszystko co mogę, zeby ją znaleźć. Mówiłeś, że nie umiem Cię ogarnać, Ty sam się ogarnąłeś przy mnie. Ty mówiłeś tak dużo, najczęściej w kłótniach, ja nie umiałam Ci powiedzieć jak ważny dla mnie jesteś. Jak bardzo Cię kocham. W sumie chyba nie zdawałam sobie z tego sprawy póki nie odszedłeś. Teraz na przełomie tych dwóch tygodni dotarło do mnie jak wiele znaczysz w moim życiu, teraz dotarło do mnie jak ogromnie wielką rolę w nim pełniłeś, teraz wiem, że cholernie Cię kocham i nigdy nie zapomnę. Dałeś mi mocnego kopa, w sumie ciszą i obojętnością dajesz Go dalej. Ale wiesz? Ja sie nie poddam, pójdę naprzód w chuj silniejsza, fakt,że z pękniętym sercem, ale silniejsza. Udowodnie Tobie, innym a przede wszystkim sobie, że potrafię się zmienić. Może kiedyś zatęsknisz, zrozumiesz co straciłeś, albo będziesz miał to po prostu w dupie. Nie chcę już czuć się jak śmieć i dziwka potrzebna Ci do jednego. Nie chcę się poniżać, prosić, błagać.
Wiesz? chyba na przełomie tych dwóch tygodni dojrzałam do tego, by się pożegnać na zawsze. Nie dam się już sobą bawić.
Kocham Cię i życzę Ci jak najlepiej, wierze w to, ze znajdziesz tą jedną jedyną i trafisz na właściwą drogę. A ja? Ja sobie pioradzę, mówię, ze nie bedę czekać, ale logiczne jest, że będę. Tylko nię będę sobie robic nadziei. Płacze przy tym jak dziecko, ale to nic, to tylko kolejne łzy, nieważne.
A więc idź mój książe i bądź cholernie szczęśliwy, jak będzi się coś działo, to dzwoń, pisz, przyjedź. zawsze odpiszę, odbiorę, wpuszcze do domu. Kocham Cię w chuj- żegnaj mój Aniele....
Inni użytkownicy: sztosikbosikpkpkpk71immadee90qjohnnypqdhbsellmart1nezirrreeminalogasroksisuczka2sbro16
Inni zdjęcia: :) dorcia2700Arczi 30.04.2025 marychaxxbdgxxPewnie się wykąpał przy święcie halinam1462 akcentova:) dorcia2700Na zamku pati991gdW kręgu Maków pati991gdZ Urodzin mojej babci pati991gdW Ciechocinku pati991gdUpdate pamietnikpotwora