Bo moje serce jest Twoje ~ Aguś. 

Możliwość.
Miło by było gdyby wszystko było bardziej, możliwe niż, trudniejsze do wykonania.

Słabość.
Zapewne to rozumiesz i to bardzo dobrze.
Mam słabość do tego, że gdy się staram - cały czas czuję, że to olewane.
Dlaczego ?
Akktualnie wygląda to tak, że praktycznie jest tak: ,,(Krystian zrób to lub tamto)",
aczkolwiek nic więcej chwilowo. Mam nadzieję, że to się zmieni.
Nie wiem dlaczego... a wydaję mi się jakbyś straciła cały sens do bycia ,,szczęśliwą",
przestałaś się uśmiechać, śmiać, okazywać emocję, gdy siedzisz lub leżysz zazwyczaj teraz to jest,
tylko tak, że nie ja a większość otoczenia zapyta się ,,Co Ci(Tobie) jest".
Wspaniale by było gdyby wróciła ta Agnieszka, którą poznałem.
Masz zawsze wszystko czego chcesz, Twoje marzenie się spełniło, a Ty z tym automatycznie, przestałaś się nawet uśmiechać - ciężko to zrozumieć.

Kocham Cię, na prawdę mocno.
Często wydaję mi się, że nie wierzysz w te slowa.
Dlaczego - tak się zachowujesz, nie wiem czemu i to na prawdę boli.
Miło by było gdybyś była bardziej energiczna & uśmiechnięta, co mam zrobić by tak było ?
Sam już nie wiem... ciężko do Ciebie dotrzeć,
Staram się robić co tylko zechcesz, a takze przypodobać,
Mimo wszystkiego co robię i tak nie jest dobrze.
Potrafisz powiedzieć dlaczego ? czemu już się nie uśmiechasz tak jak zawsze.
Akurat to boli i to mocno, bo nawet nie wiesz jaki ,jestem przyzwyczajony do
Twojego pięknego uśmiechu.
Może to wróci - możę Ty wrócisz ? - Tak, Ty z pięknym uśmiechem.

Może to Ci pomoże wrócić do tego uśmiechu...

Kocham Cię, zakochałem się od kiedy Ciebie poznałem.
Potrafiłem porzucić wszystko dla Ciebie by być z Tobą,
A wiesz - nie żałuję niczego.
Dlaczego ?
A dlatego, że kocham Cię - Kocham Cię niż ktokolwiek inny kogokolwiek.
Twój uśmiech rozświetla cały dzień, cały dzień staje się lepszy - szczęśliwszy.
Jesteś moim Słoneczkiem, które potrafi mnie ogrzewać bardziej niż te na niebie.
Moja Księżniczko, najwspanialsza - nie potrafisz nawet zrozumieć, jak bardzo Cię kocham.
Akurat tu się nie dziwię, ponieważ nawet ja nie sądziłem, że potrafię tak mocno kochać.
Staram się być najlepszy jaki mogę być. Mimo, że często miewam dość to i tak zostaję,
tym powinnaś sobie uświadomić dlaczego to robię, jak bardzo mi zależy.
Aczkolwiek często uważasz na odwrót, brak mi trochę uczuć i takich tam już...
Mimo jestem, będę....
A zawsze starać się dla Ciebie po swojemu będę...

                              Kocham Cię,
                                                       mimo wszystko.