kryminalistka 

Dzisiaj już pół dnia siedzę i myślę nad tym, dlaczego dojrzały facet zachowuje się jak rozpieszczony bachor.

Taka sytuacja męczy człowieka, a przede wszystkim jeżeli mówimy o starej miłości.

Nie powiem, było cudownie, ale minęło sporo czasu, aby zapomnieć. 

Bynajmniej ja zapomniałam, zależy mi na szczęściu wszystkich, ale tak się nie da.

Zawsze znajdzie się ktoś kto będzię przez Ciebie cierpiał. GDZIE TU LOGIKA?

Życie daje kopa, czasem mocno, czasem słabo. Trzeba pamiętać na każdym kroku kim jesteśmy.

Jestem silna i dam sobie radę z kłopotami, mam wspaniałe życie, wspaniałych przyjaciół i rodzinę.

FACECI IDĄ NA DRUGI PLAN! od teraz, już!

szukająca wsparcia

alex.