A different world . 

Znów nieszczęśliwa ukrywam się przed światem, chcąc otworzyć się na wszystko co nowe. Szukam, poznaje, to boli.

Parę miesięcy temu zdmuchnęłam tą magiczną osiemnastkę. Bolało, nie byłam tego dnia szczęśliwa, choć wdzięczna. Pomyślałam jedno z tych marzeń które można zaliczyć do naiwnych?  Czekałam jak gdyby nigdy nic, aż zacznie się samo spełniać. Od tamtego czasu dziennie zaskakuję się tym jak życie potrafi zmienić się w jedą chwilę. I znów poczułam się jak zagubiona owca i mała dziewczynka. Znów musze się wszystkiego uczyć. To nic, urodziny jak każde inne, tylko z dowodem w kieszeni, którym w końcu mogę się pochwalić. Ale to co się zadziało we mnie, jest zmianą, której się nie spodziewałam. Czymś nowym, nie czuje gruntu, a każdy mój skok w strone czegoś stabilnego, znika zanim tego dotknę. Cholerne przekleństwo. Gardzę tym w jaki sposób żyłam podczas ostatniego roku. Jak bardzo się marnowałam i stałam w miejscu. Nikt mi tego nie odda, a ja nawet nie wiem kim się stałam. Nagle musisz iść do pracy, kupić sobie bułki żeby mieć co jeść następnego dnia, zrobić prawojazdy, kupić auto, aparat i skrzypce bo innaczej będziesz dalej stała w miejscu. Nagle musisz wszystko. Nie masz czasu zastanowić się nawet po co to robisz, dla kogo i czego ty tak na prawdę chcesz. 

No i się straciłam. Opuściłam swoje bezpiecze tereny. Nie wiem gdzie jestem i komu moge zaufać. Nagle zaczełam się orientować kto mnie otacza i z kim układam sobie życie. Nagle wszytsko stało się obce i niechciane. Po roku zorientowałam się jak pozwoliłam sobie wejść na głowe. Jak niedojrzałym trzeba być, by rzucać wszystko dla kogoś kto nie daje Ci zupełnie nic. Wbija Ci malutkie szpileczki dzień za dniem. Walka o coś, co nie ma przyszłośći zabrała mi wszystkie siły na to by zadbać o siebie i o swoją najliższą przyszłość. Będąc nieszczęśliwa nie umiem dać szczęścia innym. I tak wszyscy nieszcześliwi siedzą przy mnie nieszczęsliwej kopiąc pod sobą coraz większy dół.  No i gdzie masz tą prace? Gdzie masz te swoje bułki? Kim jesteś? Po co to wszystko?

Po co...Przecież kocham. Smacznego.

https://www.youtube.com/watch?v=5lsXDxza_WQ