Z dzisiejszego spaceru:)
Codziennie myślę i tych myśli zbyt wiele kłębi mi się w głowie...
Sentymentalnie, choć spokojnie.
W końcu czuję się bezpieczna
W końcu mogę się śmiać do woli
I płakać do woli
Nie przejmować się tym, co się stanie
I jak się stanie.
Takiej nuty wytchnienia potrzebowała moja dusza,
By się w końcu uleczyć...
Dziękuję Ci, po stokroć, po wieczność, po dzień i po noc
Za zaangażowanie, za spokój, za uśmiech,
Za to, że mogę wtulić się w Twoje ramiona i zapomnieć o świecie
Za to, że zawsze znajdziesz sposób, by mnie rozweselić
Za to, że tak wiele dajesz z siebie
I za to, jak bardzo się starasz
Za to, jak bardzo zależy Ci na mnie.
Czasem myślę, że na to nie zasługuję- że nie zasługuję na Ciebie.
Dlatego zrobię wszystko, by być dla Ciebie wszystkim tym- kim Ty dla mnie jesteś.
Bo wplotłeś w moje życie kolory i dzięki Tobie przestało być szare i mdłe.
Bo sprawiłeś, że przestałam tępo słuchać ciszy, odbijającej się od ścian.
Bo w końcu mam na kogo czekać
Dla kogo się uśmiechać.
I uwierz mi... każda prawdziwa Feministka to doceni;)
63 godziny...
Inni użytkownicy: ayrton123johnybbbemillyyy0987misjonarzetarnowsahasularahajpanek94amandooojulitkajula144unospinnalex11234
Inni zdjęcia: PAnna angelfuckkhttps://genius.com/Kukon-bedziem maggda0000;) virgo123Piękna pogoda patusiax3951450 akcentovaOj locomotivW oczekiwaniu na lato elmarHihi hanusiek... maxima24... maxima24