photoblog.pl
Załóż konto
Tak sobie biegam i...szukam miejsca na siku ;D

Tak sobie biegam i...szukam miejsca na siku ;D

Dodane 25 PAŹDZIERNIKA 2013 , exif
81
Dodano: 25 PAŹDZIERNIKA 2013

Szaleństwa, szaleństwa...

Ostatnie dwa tygodnie były bardzo szaleńcze.

Kupiłam psa (chihuahuę długowłosą) z hodowli, oczywiście z rodowodem. Pies nie jest wrednym szczurem, jak to sobie ludzie wyobrażają w słowie "chihuahua"...

Jest super psem. Bardzo mądrym i zabawnym 

Razem z mamą zakupiłyśmy mu legowisko, lecz... Moja dzika intuicja mówi, że mam brać psa na łóżko 

Jestem bardzo mądra ;) wyśmienicie, teraz pies wskakuje sam na łóżko, kolejny plus :D

Pies wabi się Lucky-szczęście. Po nim tego szczęścia nie widać :/ Jest wystrachany. Ale na miejscu w hodowli psy miały dobre kojce, skakały, biegały, szczekały. Tylko wzięłyśmy na ręcę Luckiego, koniec świata ;-; Bezruch.

Dobra, nie zapędzajmy się. Nie zaponiałam też o Barim, o nim też wspomnę ;)

Ostatnio nauczył się wiele dobrego. Między innymi:

-Poprawnego łapania frisbee, gdyż mój kochanby "rasowy" pies, który zachowaniem przypomina Bołdeła Koli, łapał frisbee jak kaleka, chociaż uczyłam go ok roku tego łapania 

- Trochę kalekie chodzenie przy nodze, na smyczy.

-I może trochę mniej dobre, łapanie kota sąsiada 

:3

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

No, Lucky już tydzień później był oswojony. Biega, skacze, gryzie...

Ale oczywiście rzeczy :D

Ludzi też tam czasami złapie, ale do zabawy :P

Ok, dorzucam fotki z przed 5 minut :D Trochę niewidoczne :/

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika nataliason.