Tak stało się i sama nie wiem dlaczego nie mogę w to uwieżyć, jestem, jestem z NIM.
To jeszcze nie jest poważny związek, właściwie to ja nie wiem co to jest ale czuje coś dziwnego co normalna osoba nazwała by SZCZĘŚIEM.
A ja może po prostu nazwe to dziwnym stanem którego żadko doświadczam.
Naprawde bardzo dziwnie się czuję. Idę ulicą i mówię sama do siebie " nie uśmiechaj się i nie ciesz bo ludzie zaczynają dziwnie na ciebie patrzeć"
O właśnie tak jak teraz? dlaczego uśmiecham się do monitora mojego Asuska ? Niemoge tego pojąć dlaczego tak jest teraz tylko próbuję sobie wmówić, nie zakochaj się, nie zakochaj się, nie zakochaj się bo wszystko się spieprzy jak zawsze..
Komentujcie coś wtedy będę siedziała że ktokolwiek czyta to co ja piszę..
Inni użytkownicy: mipiacepastasyberiaszmatdobryborysadamkaczor137nrbimaze1996darcia30lovepmpkolakola1224tomi71
Inni zdjęcia: ;) damianmafiaKoncert Skolima płatny nacka89cwaW sumie nic ciekawego judgafMoje piękności patkigdMoja zołza patkigdDzień dziecka patkigdSynuś nacka89cwaNa końcu świata bluebird11Dzień dobry patusiax395Chlajlando pamietnikpotwora