Ejjj postanowiłem założyć tego bloga dla zabicia czasu i tylko dlatego żeby wytrzymać do godziny 6.00,bo wtedy przyjme antybiotyk,który mam nadzieje,że mi pomoże i wgl.

Opiszę wam teraz mój ból.

Zaczeło się wszystko we wtorek lub środę.Przy obiedzie poczułem,ze ząb mnie boli.Poszedłem do lustra,ale i tak nic nie widziałem.Nie bolał mocno,więc postanowiłem,że narazie nie pojde do dentysty(to był ogromniasty błąd).Zaczełem przyjmować pine killers(zapomniałem jak po polsku to brzmi) i nie moge wytrzymać bez tego,bo ból jest tak ogromny,ze juz teraz tabletka nie usuwa całego bólu,tylko jakąs częśc.Byłem dzisiaj więc u dentystki,ale nie było,to poszedłem do takiej na swoim osiedlu.Zleciła zrobić zdjęcie rentgenowskie,to zrobiłem,ale nic na nim nie było widać.Okazało się,że mam 10 zębów do leczenia!!!!!!,a właściwie leczenia,to za dużo powiedziane.Mam tam lekką próchnicę i trzeba ją usunąc.Mam nadzieje,że dentystka mi to jak najszybciej usunie i nie będzie patrzeć przez pryzmat-jak najwięcej zarobić.Nienawidze takiego czegoś.Rozumiem,ze każdy chce zarobić,ale nie takim kosztem(mówie tutaj o nieprzespanych nocach,nie chodzeniem do szkoły,załamaniem psychiczny,złym samopoczuciem,ogromniastym bólu zęba i myslamy samobójczymi).Ja jednak sądzę,że szybko zrobi mi te zęby,aczkolwiek mam nadzieje,że ten antybiotyk jeszcze jutro wieczorem zacznie działać(a własciwie to dzis wieczorem).Czemu Bóg mi coś takiego robi ?Wiem,że nie jestem miły,grzeczny,ze pyskuje,mam wszystkich w du*ie,obrażam notorycznie innnych,opuszczam lekcje,skubie hasysz(to nie to co myślicie,to mój zazyfrowany kod :),ale czemu płace tak dużo ?.Nie jestem pewien wielu rzeczy,które powinny być pewne juz w okresie dzieciństwa.Mam ciagle jakieś dylematy,musze wybierać pomiędzy tym,a tym.Kiedy ja juz mam dośc.Przeżyłem już najgorszy dzie w moim życiu,ale ten tydzien,to ja zalicze do najgorszych tygodni w moim zyciu.Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak ten ząb boli.Może Bóg chce abym sie zmienił?,ale ja nie potrafie.Moze ja chcę być takim jakim jestem teraz ?Czy nawet dla Boga nie pasuje kim jestem i chce mnie ,,wymienić,, ?Czy na serio jestem tak złym człowiekiem ?Czemu Bóg mi nie odpuści?.Tyle beznadziejnych rzeczy mnie spotkało i jeszcze spotka.Choć chyba nie mam prawa tak mówić,bo co mają powiedzieć ludzie z Haiti ?Nie wiem co mam robić.Zwykłe zapalenie dziąsła i 10 chorych zębó i takie przemyślenia ??Jestem beznadziejny