Teraz jak ktoś mówi, że niczego nie można zmienić w jedną noc Vanessa powoli się uśmiecha. Miłości nie trzeba daleko szukać, wbrew pozorom znajduje się bardzo blisko nas. Są osoby, które skrycie nas kochają, a my tego nie chcemy odkrywać, albo boimy się tego jak Rya'n. Wydawało mu się to bardzo dziwne, że Vanessa może coś do niego czuć, zawsze sobie powtarzał, że jest zwykłym chłopakiem, że nie jest przystojny. A jednak miłość pojawiła się tak szybko, znienacka i tuż na wyciągnięcie ręki. 

-dlaczego mnie kochasz? -zapytał

-bo jesteś mi bliski, nie zostawiasz mnie gdy potrzebuję pomocy. -odpowiedziała

Patrzyli się na siebie przez długie chwile, inaczej niż zawsze, z zaskoczeniem. Żadne z nich nie wiedziało co ma teraz zrobić. Zastanawiali się, czy to na pewno nie jest sen. Emocje nie opadały, wpatrywali się w swoje oczy jak w gwiazdy. 

-może jednak warto dać sobie szanse. -powiedział

Po tych słowach Vanessa zaczęła wierzyć, że jednak marzenia mogą zostać osiągnięte, nawet te, które wydają się mało realne do spełnienia...