Ze wszystkich kwiatów świata
chciałabym zerwać... słońce
i dać je potem WAM
złociste i gorące.
Słoneczko jest daleko,
ale się nie martwcie się
narysowałam drugie,
jest prawie takie samo.
Teraz WAS wycałuję,
jak mogę najgoręcej,
bo tak WAS kocham bardzo,
że już nie można więcej.