##############
Staram się leczyć
Następuje powoli
Absurdalnie długo
Ale
Stan się poprawia
Wychodzę na prostą
Czuje to
##############
Depresja trochę zaczyna mijać . Parę dni temu poczułem lekki powiew odmiany. Primo- słońce Secundo- To charakterystyczne „coś” w powietrzu... Coś co mi towarzyszyło jak wstawałem latem przed świtem. Coś poczułem jak wracałem w czerwcu później na chatę Coś co było kiedy po nocy przespanej przy otwartym oknie było w pokoju. Otwieram okno- no i jest. Późne popołudnie a ja parze się za okno jakbym tego parszywego świata nie widział .... Wporządku, Optymistycznie
Pozatym? Hmm Piwo z sympatyczną osobą? Możliwe ... Policzyłem to było chyba 4,5godziny;P
Tak wiem leczę się.
Może kontakt z kimś będzie dobrym lekarstwem.
Rozmowa jako forma terapii. Itd.
Przeszłość zamknę w pudełku o kolorze tęczy.
A oczy nie będą już czarne. Białe też nie.