photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 31 SIERPNIA 2013
513
Dodano: 31 SIERPNIA 2013

Suici.De.Pression

No, minęło trochę czasu. Sporo się pozmieniało, zdążyłem rozpocząć swoję przygodę ze studiami historycznymi we Wrocławiu, zdążyłem zgłosić swoją osobę do wzięcia udziału w programie stypendialnym Erasmus, zdążyłem się zakwalifikować i wyjechać do Norwegii na 5 miesięcy. I oto jestem, po zaledwie miesiącu spędzonym w Oslo. Na skraju załamania nerwowego albo conajmniej głębokiego doła. Beznadzieja i powaga, sytuacji w której się znalazłem wpędza mnie w obłęd. Daleko od domu, daleko od kraju, daleko od wszystkiego i wszystkich ważnych dla mnie osób. Kraj piękny, taki jak go sobie wyobrażałem, wszędzie jeziora, rzeki, nieskazitelnie czyste, "nordyckie" lasy, pełne świerków, sosen i jodeł. Fiordy, klimatyczne skupiska kamieni i zielone wyspy. Wszystko to co piękne, przesłania mi jestestwo, głupota i odpychające zachowania coponiektórych osobników. Głównie rodowitych Norwegów, a w szczególności kobiet. Które każdego obcokrajowca z góry uważają za gwałciciela. Fakt, była tu dość duża afera ostatnimi czasy, z falą gwałtów. Przyszło lato, Norweżki mają zwyczaj zalewania się w klubach, nie raz do nieprzytomności. Nie trudno jest, zwłaszcza w piątki i soboty wieczorem o widok NAPIERDOLONEJ JAK PAROWÓZ dziewczyny, siedzącej  w ostatnich nocnych połączeniach metra na lini Oslo S - Kringsja. To jest właśnie powód owych gwałtów, których sprawcami głównie są czarni, lub islamscy podludzie.
No ale czy to jest powód żeby robić z absolutnie nieznanego Ci człowieka - gwałciciela? Gdyby te Norweżki jakoś wyglądały. Polki są znacznie bardziej zadbane i ułożone - stwierdzam to. No ale nie tylko w babach problem. Norwegowie są politycznie upośledzeni. Burdel gorszy niż na Wiejskiej. Praktycznie każda partia tutaj jest socjalistyczna, delikatnie rzecz ujmując. Zdaje się jest tylko jedna partia konserwatywna. Co się z tym wiąże, większość Norwegów, to pierdolone lewaki dążące do samodestrukcji własnego narodu. Twierdzą że socjalizm w każdej postaci jest cudowny, wielu ludzi ma pracę i godnie żyje, nawet gdy tej pracy nie mają. Tak, to prawda. Dlatego macie problem z gwałtami, bo rozdajecie pieniądze z funduszu socjalnego wszystkim zjeżdżającym się tu podludziom, których głównym zajęciem jest prokreacja, w celu wymuszenia od was jeszcze większych pieniędzy. Skrajny multikulturalizm i wychowanie w przekonaniu, że co by się nie działo - trzeba być tolerancyjnym niszczy tych ludzi od środka. Obiecałem sobie że nie będę już dyskutował z Norwegami na temat polityki i religii. To jest bez sensu. Oni wiedzą lepiej. Ot taka anegdota:

Byłem na wycieczce z moją tzw. "Buddy grupą" składającą się z prowadzących ją trzech Norwegów, Emila, Havarda i Henrika.
Wstępujemy do Twierdzy Akershus w centrum Oslo. I cóż ja widzę, Norweski Strażnik Królewski, w paradnym mundurze i z karabinem, O EWIDENTNIE NIE-EUROPEJSKIM POCHODZENIU... Jednym słowem - czarnuch.

- Haha, a real Norwegian! - Śmieję się. Klepiąc się w czoło w charakterystycznym geście klasycznego fejspalma.
- What?
- Look at him, for sure he is a real Norwegian. :D
- You have a problem with this... ? - Zapytał jeden z Norwegów z ewidentnie ofensywnym tonem.

Wtedy zrozumiałem że nie warto, Ci ludzie są już nie do odratowania.

Gdyby jeszcze było mało - wracając do spraw partyjnych. Całkiem żywa i całkiem popularna jest tu symbolika czysto totalitarna, jak na przykład sierpy i młoty na czerwonych sztandarach. Czerwone gwiazdy. Czy czerwone goździki. Norwegowie nie rozumieją, że dla ludzi z krajów post-komunistycznych, to jest jak policzek w twarz. Obraza pamięci ludzi którzy z czerwonymi bandytami walczyli i stracili w imię tej walki życie. Nie liczą się dziesiątki milionów ofiar komunizmu, w ciągniu 100 lat jego istnienia...

Ale spróbuj zażartować, nie jakoś po chamsku, ale normalnie mieszcząc się w granicach "czarnego humoru"... tzn "afro humoru"... np o Breiviku. Foch, oburzenie, smutek i nienawiść skierowana przeciw Tobie nie będzie miała końca. SHAME - ON - YOU - NORWAY.

Zamykam część polityczno - religijno - światopoglądową.

****


Muszę gdzieś wylać i wyrazić swoją frustrację. Smutek i uczucie wszechotaczającej mnie beznadzeji.
Czuję się tu samotny. Fakt, mam skype i w każdym momencie mogę zadzwonić do swoich bliskich. Ale to nie to samo co normalne spotkanie. Staram się nawet te rozmowy ograniczać do minimum, ponieważ po każdym telefonie czuję się jeszcze gorzej, jeszcze bardziej samotny, jeszcze bardziej przybity. Owszem, jestem w stanie mieć tu wielu przyjaciół. Ale poza jednym kumplem z którym tu przyjechałem, są mi to absolutnie obcy ludzie, z którymi nic mnie nie łączy. Przyjaźń, tutaj? Niemożliwe.

Smutnym faktem jest też to, że chyba nie umiem już bawić się bez alkoholu. Przez co często siedzę w swoim pokoju i nigdzie nie wychodzę w trakcie trwania dużych imprez, bo zwyczajnie nie stać mnie na alkohol tutaj. Który jest przecież drogi jak sam skurwysyn. Jedno piwo w markecie to równowartość 15 zł... Ale jak już mam co pić, i jest jakaś impreza, to za zwyczaj jest fajnie - no ale znów, praktycznie sami obcy ludzie, z którymi nie mam o czym rozmawiać. Nie chce mi się po raz setny odpowiadać na pytanie: Hi! Where are you from! What are you studying? Why Oslo?.... Kurwa.


Tylko dwie wycieczki do muzeum historycznego i muzeum łodzi wikińskiej, poprawiło mi jakoś samopoczucie.
No i wycieczka w te dzikie lasy. Svartkulp, piękne jezioro. Ale jest tam plaża nudystów... Nie warto się tam zbliżać. Przynajmniej nie latem w środku dnia. Przynajmniej nie, gdy jesteś facetem. Bo laski może i mają na co popatrzeć. Zajęcia na Uniwersytecie w Oslo też są całkiem udane, podoba mi się zwłaszcza Runologia, z zajebistym profesorem - ekscentrykiem, Terje Spurkland'em. To jest typ! Z każdych zajęć robi widowisko. :D

 

Tylko zimno i pada, zimno i pada, czasem tylko wyjży słońce. A ja i tak katuje się black metalem, w kółko, bez przerwy. W sumie dobra ta nowa płyta Watain. Black Flame March kopie dupe, trzeba przyznać. Poza tym lecę szlagierami. Mgła, MasseMord, Medico Peste... Tak po polsku.

Dobra, dość tego smutnego pierdolenia.

****

Apropo zdjęcia tylko. Tak, zrobiłem sobie dziarę. Karkonosz, na sercu. Jego królestwo, to moja ojczyzna. Ojczyzną Karkonoszy jest Śląsk. A ojczyzną Śląska jest Polska. I tego się trzymajmy.

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika mroziu93.

Informacje o mroziu93


Inni użytkownicy: janek1118purpurraahoccaayrton123johnybbbemillyyy0987misjonarzetarnowsahasularahajpanek94amandooo


Inni zdjęcia: The dream locomotiv;) virgo123... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24:) damianmafiaUpadek jest bliski bluebird11Night City... svartig4ldur