Wróciłam do szkoły. Rówieśnicy zwrócili uwagę na to, że przytyłam. No w sumie kto by nie zwrócił. Kluska o kulach. No ale cóż. Nastało gimnazjum. Tam dosyć się pilnowałam, chodziłam na treningi, schudłam i poznałam E. Po kilku miesiącach zostaliśmy parą. Było całkiem fajnie. Wspólne wypady, wycieczki, kino. Dużo osób nam kibicowało.
Gimnazjum skończyłam, E. w tym czasie uczęszczał do szkoły średniej. Wybrałam miasto, w którym on się uczył, żebyśmy mogli spędzać razem więcej czasu w drodze do szkół. W liceum zaczął się mój dramat. Pierwsze głodówki. Potem objadanie się z głodu. I znów brak jedzenia. Z E. kręciło się dalej i dalej. Pod koniec liceum wyglądałam okropnie. E. zauważył, że zaczynam kantować z jedzeniem i zaczęło się kontrolowanie.
_________
Wczoraj nawet się trzymałam. Do godziny 15. Potem popłynęłam z kilogramami słodyczy.
Obrzydliwa jestem. Bleh. Dziś bardziej się przyłożę i mam nadzieję, że jutro bilans bez słodyczy.
Inni użytkownicy: ts2332pequenaestrellaaleksaaandafritzmayergrypygawalarajdowy4barthoshhhpawel11919opowiemwamoniej
Inni zdjęcia: 1504 akcentovaCzeski zderzak bluebird11Ścienne autografy ? ezekh114Kolacyjka. biesikI życie płynie. ezekh114Dziadzius zaufajdobrymradom18Złoty naszyjnik z liczbami 777 otienZachód i my purpleblaack13 / 06 / 25 xheroineemogirlxJA I KOCIE GRAFFITI ^^ part 3 xavekittyx