pobiegdnijmy razem tak grzesznie, jak gdyby zegar miał stanąć w miejscu i obserwować nasze poczynania.
Moment, w którym uniosłam sie nad ziemią.
Na wspomnienie głębokiego głosu, mięśnie rozluźniają się zupełnie jak tamtej nocy.
Cisza. Natstała przeraźliwa cisza, przerywana jedynie miarowymi krokami zegara.
On biegnie. Ucieka, pozostawiając po sobie tęsknotę za tym co było, a co nigdy więcej sie nie powtórzy..
Inni użytkownicy: goochancabane4142diego3000rafalp1989simoorgaaabcdefgwoty12ultraknursebek199111marcelmarco
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Spring whatyoumeantomeZachód słońca goochanZdjęcie przyjaciółki juliettka79Dramatyczne ujęcie svartig4ldurPrezent dla maturzysty naszyjnik otien