Blog, na którym będę pisać wszystko i nic, czyli wszystko co mnie trapi, co mi przeszkadza, czego nie umiem powiedzieć otwarcie, bądź jest dla innych niezrozumiałe.

Jestem mega wkurwiona, ale też i przygnębiona. Rzadko się kłócimy, ale jak już do tego dochodzi to pożal się Boże.

Chcę już na stancję, przesiedzę tam całe tygodnie. Odpoczniemy od siebie. Odpoczniemy? Dziwnie to brzmi. Mieszkamy przeciez ze sobą 1,5 roku, jesteśmy prawie 5. Ludzie są przecież ze soba parę- kilkadziesiąt lat i wytrzymują. Dziwne to kurwa wszystko.

Czuję się niedoceniana. Gdy ja coś chcę to ni chuja, bo po co, jak się nie chce? Gdy jednak on chce, to ja mam chcieć. hahahahaha żal.

Zwykłe kłótnie o to, że ja chcę czegoś dobrze, a mu po prostu lenistwo przeszkadza by sę ruszyć? no kuuurwa.....

Nienawidzę, gdy jestem wkurwiona, a ktoś na przymus próbuje ze mną rozmawiać, musze udwać miłą. W takie chwile wolę sobie posiedzieć sama ze sobą. Dużo wymagam?

Jeszcze żeby zwiększyć moją wściekłość przyjechali mości państwo. Jak ja ją widzę, to mam ochotę po prostu wyjść i trzasnąć drzwiami. Każdy jej ruch czy słowo doprowadza mnie do szału. Do tego doprowadziła, fałszywa żmija. Nienawidzę jak udaje milutką. 

Jej głupota czasem mnie rozśmiesza do łez. Strwierdziła, że tego dnia powinna mieć okres, a że nie dostała to pewnie w ciąży. hahahahaha z tego co słyszsałąm dostała go popołudniu. hehe głupia szmata. dziecka pragnie bo wie, ze wtedy on będzie na pewno jej. robi z niego głupka totalnego. nie mogę o niej myśleć, bo dostaję szału............

Czekam jeszcze do tego wtorku - pierwszego dnia, gdzie się przeprowadzam.  

Dodatkowo jestem ciekawa jak będzie wyglądać nasz przyszły weekend. Podejrzewam, że będzie wyglądać tak jak każdy, czyli siedzenie w domu, ewentualnie piwo. I to wszystko. Kurwa, przcież ja jeszcze jestem w młodym wieku. Dużo oczekuję by od czasu do czasu mnie gdzieś zabrał? Ostatni raz na imprezie byłam rok temu, a jeszcze wcześniej od tego roku to 1,5 roku temu. 2 imprezy na 2,5 roku? Serio? Dodatkowo jesteśmy i meiszkamy ze sobą już dużo czasu. Łudzę się ciągle, że w końcu mi się oświadczy. A mnie kurwia gdy on kupuje sobie rzeczy by spędzić swój wolny czas wydając co miesiąc kasę gdzie mógłby kupić mi tą okrągłą rzecz. WKurwiam się wszystkim i zasmucam. Raczej nie starczyło by internetów, bym miała opisać wszystko co leży mi na sercu. Może później......