photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 29 MARCA 2014

Rozdział54.Zdjęcie.Spotkanie

Dziwnie się czułam.Wszystko mnie bolało.Nie miałam ochoty isć do studia jutro,może zostane w domu i zrobie sobie 3 dni wolnego?Natan nie dzwoni znowu..fajnie ma..nie chce go widzieć ani Maryśki.Nawet nie ochodzi go to co sie ze mną dzieje.Wszystko ma gdzies.Wziełam jeszcze tabletke i poszłam spać.Rano wstałam cała obolała o 10 wiedziałam że już nie pójdę do studia.Tata zadzwonił do Daniela i mu powiedział o wszystkim.Zeszłam na dół do kuchni i zjadłam śniadanie.Zadzwonił mi telefon

-Coś się stało?Zapytałam Ani

-Czemu Cie nie ma w studiu?

-Chora jestem i zostałam

-A no okej.Znowu się zrobie na brunetke

-Znowu?

-Tak

-Haha no okej ja kończe bo idę się położyć

-Okej

Rozłaczyłam się.Zrobiłam jeszcze sobie herbate i poszłam się położyć.Ale znowu ktoś dzwonił

To był Gawlik

-Tak.Powiedziałam

-Gdzie Ty jestes?!

-W domu?Chora jestem.Daniel został powiadomiony

-Ale mi jesteś potrzebna na już!

-Co pan chce?

-Musisz zrobić zdjęcie Ani od tyłu jak sypie śnieg

-Musze teraz?Serio to aż takie ważne?

-Tak!

-Dobra zadzwonie do Ani i jej powiem i przyjde do studia z tym zdjęciem

-Dobrze.

Rozłączyłam się,omg czy Ci ludzie nie dzadzą mi dzis spokoju?Tzn on w sumie,chora jestem a musze iść robić zdjęcia jakby Sebastiana nie mógł wziąć.Zadzwoniłam do Ani i jej powiedziałam co i jak.Umówiłam się z nią za 40 minut w parku.Ubrałam się jakoś ciepło i byle jak.Wziełam tylko aparat,kabel i telefon.Musiałam isć powoli bo było ślisko.Idąc tak parkiem zobaczyłam w dali jakąś pare jak się całują.Ten chłopak był podobny do Michała strasznie a dziewczyna gdyby nie włosy bym pomyślała że to Ania.Przeszłam szybko i poszłam na umówione miejsce z Anią.Jak przyszłam na miejsce nie wierzyłam.Ania zmieniła kolor i ta dziewczyna z tym chłopakiem to była Ania z Michałem/.Jak to możliwe?Czemu mi nie powiedziała?Trudno może mi jeszcze powie o co chodzi.

-Dobra zrobie to zdjęcie i lecimy do studia bo ledwo się trzymam na nogach.Powiedziałam

-Pewnie

Zrobiłam to zdjęcie i poleciałysmy szybko do studia.Czekał już na mnie Gawlik i chciał zdjęcie.

-Uhuhu aż tak źle wyglądasz?Zapytał

-Tak aż tak!Prosze zdjęcie i ide do domu.

-Dobrze,dziękuje i przepraszam.

-Ok.

Zaczełam wychodzić z studia ale ktoś mnie złapał za rękaw.To był Natan

-Czemu Cie dziś w studiu nie było?Zapytał i czemu nie dzwonisz?

-Hahaha słucham?Chora jestem i sory ale to Ty się z Maryśką umawiasz..

--Przecież wiesz że między nami nie ma nic

-Taa coś jeszcze?

-No weź,serio..

Odwróciłam się i poszłam w kierunku domu.Nic mi się nie chciało,miałam ochotę tylko spać i  nic więcej.Wróciłam do domu po jakiś 30 minutach.W domu już taty nie było,Mateusza też nie..i dobrze nie mam ochoty na niego patrzeć.Wziełam tabletkę i poszłam spać.Obudził mnie dzwonek do drzwi.Jejku ciekawe kto to..ubrałam szlafrok i poszłam zobaczyć kto to.O nie nie chciałam żeby on tu przychodził.

-Co tu robisz?Zapytałam Natana

-Mogę wejść?

-Wejdź

Poszłam do kuchni a on za mna.Zaczełam robić lekarstwo.

-Co chcesz?Zapytałam

-Dalej jesteś na mnie zła?

-Dalej

-Nie masz o co

-Mam..

-Niby o co?

-Wiesz że jej nie lubie.Wiesz co z nią było a Ty ją zapraszasz do domu?Co byś teraz zrobił jakby Sebastian teraz przyszedł i tak powiedział?

-Wkurzył się

-No to sam widzisz

Odwróciłam się żeby zalać lekarstwo ale to nie był jedyny powód.Zaczełam płakać,zauważył to.Podszedł do mnie i mnie przytulił.

-Kocham Cie i tylko Ciebie

-Przepraszam

-Nie masz za co.

Stałam tak z nim przez 15 minut aż do domu ktoś wszedł.To był Mateusz z Maryśka..ile razy mam mu mówić żeby jej tu nie przyprowadzał???

-Co ona tu robi?Zapytałam wkurzona

-Przyszła do mnie.Mieszkam tu..

-Nie życze sobie jej w moim domu!

-Ja też tu mieszkam.

-Tak ale to mój dom!

-W takim razie się wyprowadzam

-To się wyprowadź! Ale Ty masz poczekać za brama!

Nie ruszyła się nic.Więc podeszłam,wziełam ją za ubrania i wywaliłam za brame.Weszłam do domu znowu.

-Pogadam z wujkiem.Powiedział

-A to sobie gadaj.

Musiałam sobie usiąść bo mi się słabo zrobiło.

-Ej wszystko dobrze?Zapytał mnie Natan

-Tak tak

-Chodź na góre.

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika missuenos22.