Life's Image 

Zdjęcie to ma już chyba z 3 miesiące i każdy je widział ale jako że rzuciało mi się w oczyto je dodałam;d

Nie piszę tu bo nie mam ochoty, a przez dłuższy czas nawet i chęci .

Przez te dwa tygodnie wydarzyło sie wiele lecz wcale nic spektakuralnego.

Przyjechała do mnie moja kuzyneczka, z którą wczoraj mieliśmy seans horrorów, lecz niestety ja zwykle nie wytrzymałam i zasnęłam.

Paranolmal Activity 3 - nie ma szału_w sumie to oglądałm tylko początek. ;p.

22 . 06 będzie zajebisty bo idę na bal,nie wiem co ubiorę, ale wiem że będzie zajbiście, chodź niekoniecznie będzie dużo ludzi.

Mam nawet zaplanoane co bedę robiła,ale nie napisze tu tego bo jeszcze ktoś pomyśli że jestem dziwna. <osoby wtajemniczone wiedzą o co chodzi> . A wię c na pewno bedzie nieziemsko, niezapomnianie, smiesznie i tanecznie.

Najbliżesze dni bo długim weekendzie będe zawalone sprawdzianami, ale nie jest tak źle , nie wiem po co o tym myślę jak nie znajdę ochoty na naukę.

Jeszcze tyko 15 dni siedzenia w szkole;p. Niby fajnie, lecz zarazem z dupy, bo odejde od tych wszystkich ludzi , tej atmosfery i osób, które nakręcały moje życie. Bez łeż  w ostanim tyg się nie obejdzie, bo już zaczynam o tym myślec, ale przeciez ja nigdy nie płaczę, nigdy nikt mnie płaczącej nie widział, więc mogę wam oznajmic, że moja twardośc w tychchwilach na pewno osłabnie.

Po koniec roku wybieramy się na cały dzień na plaże by nakręcic filmik dla naszej pani. mam nadzieję, że to wypali i będzie to coś fajnego, jeżeli wogóle dojdzie to skutku . Bo jak wiadomo nasza klasa nie jest do końca zgrana. Mamy w planach natomiast także wypad z naszą Panią na plaże na ognisko, lecz to nie wiem czy wogóle się stanie.

What the fuck? co się dzieje z tą pogodą, mam nadzieję że już nie będzie deszczowo. W ostatnim tygodniu szkolnym pewnie nikt nie będzie chodził na lekcje, łącznie ze mną, mijmy nadzieję, iż bedzie piękna pogoda- tzn. około 30 stopni, po to żebym mogła się rzucic do jeziora, nie wiem jakim cudem w tym roku jeszcze nie pływałam, ale to się zmieni.

Najgorsze jest to, że ja sam nie wiem do jakiej szkoły pójdę, bo złożyłam papiery na architekta krajobrazu i liceum bilogiczne, wszystko zależy teraz od mojej kochanej Mamusi gdzie wybierze miejsce mojego stałego pobytu.

Dobra nie nawijam wam więcej.

Dowidzenia ! ;D.

Bedę tęskniła za Wami kochani.