photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 24 PAŹDZIERNIKA 2009
171
Dodano: 24 PAŹDZIERNIKA 2009

Nie o uśmiech mi chodzi, bo się śmiałaś nieraz,
Ale o to co kiedyś otworzyło się w nas.
Coś co przyszło tak szybko i przeszło jak wiatr,
Czego właśnie najbardziej mi brak.

Przychodziłem co wieczór posłuchać Twoich płyt,
O miłości w ogóle nie mówiliśmy nic.
Wyjechałaś tak nagle, cichutko jak mysz,
Zostawiłaś swój adres i list.

W taką ciszę wszystkie gwiazdy na niebie wyliczę,
Ciebie wołam, ale cisza i pustka dookoła.

Jesteś moim aniołem, miłością bez dna,
Jesteś moją boginią, którą widzę co dnia.
Jakże długo mam czekać, jak prosić Cię mam,
Każesz trwać w niepewności, więc trwam.

Choć dostaję Twe listy i zdjęć parę mam,
Żyję jak grzeszny anioł w tłumie ludzi, lecz sam.
Jeszcze tli się nadzieja, że spotkamy się znów,
Do księżyca się śmiejąc przywołuję Cię - wróć!

Komentarze

~gosc Siemanko midians, fajne fotki :) BTW. Powinno Ci się spodobać: http://tinyurl.com/zdjecia-fbl
11/10/2013 5:09:04
raven7777 Super zdjęcie ;) i ciekawa notka ;)
25/12/2009 1:51:07
scorupowska a tak właściwie to kiedy będziesz w Kobiórze? Pzdr :*
27/10/2009 17:07:00
scorupowska mroczno tu u Ciebie... buuu :P
27/10/2009 17:06:36