O sobie: Kim jestem?
Jestem tej siły cząstką drobną, co zawsze złego chce i zawsze sprawia dobro.
[Goethe, Faust]
W skrócie o mnie:
Przedstawicielka Korporacji Prawno-Finansowej, ze sporym wachlarzem zainteresowań, o dość rzadko spotykanym imieniu - Judyta.
Jaka jestem? - kobieca. Z zewnątrz i wewnątrz, choć nie szablonowa.
Jestem niemal 25letnią, 168 centymetrową dawką optymizmu i wrażliwości z pewną dawką irracjonalizmu i szaleństwa. Nie przywdziewam maski - nie tworzę gry pozorów - prawdziwa i szczera, do bólu. Typ długowłosej o zielono-niebieskim spojrzeniu artystki z piegami. Kobieta Kot.
Obserwatorka własnego życia urodzona w złym czasie i miejscu. Potrafię powiedzieć dobre słowo, lecz kiedy trzeba wbiję nóż w bebechy i przekręcę 10 razy. Zimna jak lód lub przesadnie wylewna. Zbyt romantyczna jak na tem rok. Przywiązuję wagę do wielu szczegółów nieistotnych dla większości dwunogów. Paradoksalna osobowość. Zmienna, trudna do poznania... Ukazująca zaledwie małą cząstkę siebie..
Soy solamente sombra del ángel... Nada más... Morí...
Mało też jest szczerości we mnie i tej, którą mogłabym pochwycić wzrokiem. Nieszczerze chodzę, bo chciałabym biegać. A moje włosy falowałyby w rytmie zmysłowego zbliżenia. Nieszczerze patrzę, bo chciałabym pożerać wzrokiem. Oddycham nieszczerze, bo od niechcenia. Jestem gwiazdą kina niemego. Widzicie mnie i czekacie na tabliczki, które pokażą Wam, co chciałabym powiedzieć...
Wyobrażam, tworzę i nie poprzestaję. Znajduję coraz to nowe punkty zaczepienia warte zbadania.
Wielbię grę świateł i cieni na fotografiach, zapach farb olejnych i wyczuwalny pod palcami zarys linii na płótnie. Grafikę komputerową i możliwości kodersko-programistyczne. Interesują mnie ludzie i psychologiczne spojrzenie nań. Każda abstrakcja, innowacyjność. Szybkie maszyny, piękne kobiety, historia - z archeologicznego punktu widzenia, nowości ze świata gier.
Wielbię rock, metal, czy klasykę w postaci Pachelbela, Mozarta.
Lubię też poznawać nowych, ciekawych ludzi, prowadzić długie, fascynujące i intrygujące rozmowy na nietypowe tematy, czytać książki mnie interesujące, dłuższe wypady na rowerze "w nieznane", dobry film, wsłuchiwać się w szum wody, leżeć na łące, oglądać wschody słońca czy surfować po internecie.
Nie lubię za to... wulgaryzmów, obłudy, fałszu, pruderii, nieszczerości, ukrywania swoich myśli, dwulicowości, chamstwa, głupoty, szpanerstwa, nachalności, uogólnień, przymusu, szablonowości, rzeczy, które mogą być przy odrobinie dobrej woli zrobione w ciągu godziny; monotonii, komercji, PKS-u, mówienia o rzeczach i robienia rzeczy, ma których się nie zna...
Zaś cenię u ludzi szczerość, oryginalność, opanowanie, uczciwość, życzliwość, poczucie humoru, "bycie sobą", solidność, bezinteresowność, kreatywność, odwagę, pracowitość, wytrwałość, zaufanie, tolerancję, elokwencję, erudycję...
Czym się zajmuję: Odszkodowaniami, Grafiką, Fotografią, Malarstwem.
O moich zdjęciach: Uśmiech fotografowanej osoby, która zaczyna wierzyć w to, że jest na prawdę wyjątkowa jest największą nagrodą...