Słuchaj, zakładam to, żebys wiedział co czuje. Nie bój się nikt tego nie zobaczy, ja po prostu bede tu pisać jak bede miala potrzebe, a jak wiemy Ty nie chcesz zebym do Ciebie pisala, nie odpowiadasz na moje wiadomosci. 

Pamietasz jak zawsze było zle, Ty cos zrobiles, to w ogole sie z tego nie tłumaczyles, a co dopiero zebys przyjechał, ja chcialam to zrobic, ale Ty juz mnie nie znasz oo tak nagle. Najbardziej mnie denerwuje fakt i powtorze to poraz setny, ze mimo ze ja cos odjebalam, Ty robiles gorsze rzeczy. W sobote sie bawiles z dziewczynami i co? Majka, Magda, Karolina, Karolina, Paulina i wiele wiele innych. Upokorzyles mnie na całym Łobzie, bo wszyscy chyba o tym wiedzieli, ja czytajac wasze archiwum myslalam ze sie zapadne pod ziemie. Ze ktoś mi bliski, kto mi mowil kazdego dnia ze mnie kocha i ze mnie nigdy nie zostawi pisze tak z obca dziewczyna, ktora juz w ogole nie ma szacunku dla siebie i kazdy ja mial. A ty sie wypierales, a ona wszystko powiedziala. Twoj numer, wszystko. To jak mnie do niej obrazales, wyzywales, ponizales. Magda..pisze do mnie moje kochanie ze jest ze swoim kolega wq pewnym miejscu. Ale..dzwonia do mnie znajome ze widza mojego chlopaka z nią, na poczatku nie wierze, ale przyjechaly i mi pokazlaly. Kolejne klamstwo, ona sama powiedziala ze pisaliscie na gg. I przy niej do mnie powiedziales: wypierdalaj nie znam Cię, dokladnie to były Twoje słowa. Majka.. z nia sie umowiles, ale zepsulam Ci Twoj plan bo przyszlam w to miejsce, nie wiedzac ze Ty z nia tam chcesz porandkowac. Paulina.. opalanie nago.. Ja wszystk pamietam. Karolina K. pisales z nia i jak ona sie pytala o mnie to mowiles ze Ty nie wiesz czy ja jestem ta jedyna, odpowiednia partnerka. Ja nie pisze tego po to zeby Ci wpomniec, ale uswiadomic jakie Ty grzechy masz na swoim koncie. I co? porownujesz cos do mnie? A pamietasz jak dostalam w pysk? Jak wiele razy kazales mi wypierdalac? Jak wiele razy mowiles nie znam Cię, zaluje ze z Toba bylem i to był najwiekszy moj bład? Pamietasz? Bo ja tak. Ile razy pojechales nad morze jak było zle i nic nie powiedziales? dopiero ktos mi o tym powiedzial? i ty dokladnie o takie cos mnie zostawiasz. Tylko jest taka roznica, ze to Ty mnie za kazdym razem zostawiales by sie zabawic, prawda? Ja moglam dzwonic i pisac a Ty olewales to wszystko, zawsze wazniejsze bylo dla Ciebie wyjscie z kolegami. Słuchaj, mowie do Ciebie np: wypierdalaj nie chce Cię znac, byles tylko zeby mnie poruchac, juz wiecej mnie nie zoabczysz, zaluje ze z Toba byłam, hehehhehehehehehe, bawisz mnie, masz pysk i jestes ograniczony umyslowo i fizycznie. Kiedys bym za Toba plalaka ale teraz juz nie. Ale jak bede chciala czesci do mojej bryki to mozesz dac znac ale i tak Cię nie znam wieszz? To jest przyklad. A Ty po tym wszystkim co ja niby powiedzialam, piszesz, dzwonisz, pytasz sie czemu, sroda, czwartek, piatek zajebany dzwonisz, piszesz milion sms,ze chcesz byc ze mna w sobote, ze chcesz ze mna spac, ze mi nie wybaczysz i nie zapomnisz tego jak Cie przy mnie nie bedzie. A teraz zmiana!!! jak ja bym Ci to wszystko powiedziala, Ty bys sie prosil pare dni a ja nic to ile bys jeszcze plakal?? nie wiem czy wiesz do czego ja daze i co chce Ci przekazac w ten sposob. Ale czytajac to zrozum jakim jestes człowiekiem. Ja wiele razy zjebalam i wiem doskonale o tym ale ja zawsze chcialam cos naprawic, zmienic, chcialam gadac a Ty: no dobra dobra jest ok chodz daj mi cycka i bedzie w porzadklu, zawsze unikales rozmow i stad sie braly problemy. Nigdy nie doceniles mnie jako osoby, nigdy nie powiedziales dziekuje. Ja Ci chcialam przychylic niebo. Skakalam nad Toba zeby cos Ci smakowalo, pasowalo a Ty co? Nie potrafiles zrobic dla mnie głupiej prostej czynnosci. Bedziesz to czytal i sie wkurwial ze ja znow o tym pisze? Nie robie Ci tego na zlosc , tylko zebys cos zrozumial. KURWA MAC, chce przyjechac ni chuja nie dostane odpowiedzi bo jest meczyk nie, dzis jest tydzienjak sie nie widzimy. Mowie kurwa ze sie Ciebie boje bo nieraz juz odjebales. Mowie bede, ni chuja bo moze masz juz inna? kurwa nie jestes w zwiazku trzeba status na wolny zmienic? mozna nie miec nic..ale chodzilo Tobie o to wlasnie zeby ludzie widzieli wiesz.. niech sie smieja z Ciebie teraz, ze taki byl chlopak 3 lata. Udajesz ze kogos nie znasz? ale ja Cie dobrze znam i domyslam sie jak jest. Mimo tej mojej lektury nic nie zrozumiesz, bo jestes w sobie zadufany i jestes egoista ktory niczego nie rozumie, i jestes despotą, tak jestes, i musi byc tak jak Ty chcesz, Ty masz byc proszony i blagany a jak juz cos zrobisz to trzeba Ci gratulowac i dziekowac a i tak zrobiles to z wielka łaskąPisze to i lzy mi leca, dzis wstalam i od razu mnie bierze kurwica, bo nigdy kurwa nigdy i sobie to zapamietaj nie uwierze ze Ci na mnie zlaezy w jakikolwiek sposob po tym co robisz!!!! chcialam byc i ile mam sie prosic? Ty sie prosiles? byles chetny zeby mi cos tłumaczyc? Ja Ci powiem tyle, wkurwiales mnie to pokazywalam rogi, ale bylam dla Ciebie aniolem, i kazdy Ci kurwa zazdroscil i w chuj osob by chcialo miec taka dziewczyne ale nie te progi, i ja nie chce juz nigdy nikogo jasne i wiec i powiem brzydko nie pierdol zebym sobie zycie ukladala z kim innym bo ja nie chce do chuja!!! nie jestem Toba ze za tydzien bym byla w stanie pisac sms, podejrzewam ze Ty bys mogl na drugi dzien bo Ciebie to w ogole nie rusza jak jest miedzy nami, nie myslisz o nas.  nie obrazaj mnie juz wiecej, bo ja chcialam wszystko naprawic, byc , jak dorosli ludzie a nie przez pierdolone gg czy co innego, pamietaj dzieki komu ten zwiazek sie trzymal i kto za kazdym razem go naprawial moze nie jestes nauczony ze jak cos sie pierdoli to sie nie wyrzuca tylko naprawia, sie rozmawia 

kocham Cię.