Rude szczęście ;* 

"-wytłumacz mi po co?

-Co, po co?

-Po co po tylu latach się odezwales? Po co wróciles?

Po co było to wszystko?!

-Bo stęskniłem się za tobą.. Zastanawiałem się co u ciebie..

-Teskniles?! Po tylu latach, Teskniles?!

Dlaczego?Przecież masz tą swoją ukochana, to dlaczego myślałeś o mnie?!

- bo poprostu tesknilem.. Tesknilem Za twoimi niebieskimi oczami, gdy byłaś szczęśliwa, za zielonymi gdy się zloscilas, za szarymi gdy się smucilas..

Za tym twoim uśmiechem który zbyt sarkastyczny doprowadzial mnie do szalu..

Za zapachem twojego ciała..

Za dotykiem twoich dłoni...

Za smakiem twoich ust...

"znów to samo. Znów wróciles.

Znów obudziles stare uczucia..

znów namieszales w głowie..

Wywrociles moje życie do góry nogami..

Iii..znowu rozczarowales..znowu zraniles..

Znowu oszukales, kolejny raz zniszczyles!"

"-mówiłeś: chce budzić się przy tobie,

Chce zasypiac z tobą w ramionach,

Chce codzień nosić cie na rękach,

Chce kochać cie i szaleć za tobą...

-Uwierzyłam!

Uwierzyłam w twoje słowa i sny w których mówiłeś że byliśmy znowu My.

Tylko ja i ty!

Iii... Po co? Na co było to wszystko?

Te wszystkie romantyczne sms

Te wiadomości z przeprosinami

Te rozmowy godzinami

Te oczekiwane dni

Te wspólne chwilę

I wspólne sny.

Jeśli znów sprawiles że po policzkach splynely gorzkie rozczarowanie łzy... "