Muzyka, papieros i kilka literek właśnie to sprawia, że myślę o "Tobie", o mnie o...

Wszystkim, co było, co jest, co będzie...

Jakie życie ma znaczenie jeśli nie masz dla kogo być?

Dla kogo żyć..

Jak radzić sobie ze stratą, osamotnieniem, pogardą i samotnością.

Jak wiele trzeba znieść aby zapomnieć, zapomnieć o czymś co niegdyś było wszystkim,

wszystkim byłeś "Ty".

Masz, Mam do okoła wielu przyjaciół jednak nic nie jest w stanie zastąpić mi Ciebie, Ciebie i mnie.

Jak wiele czasu musi jeszcze upłynąć aby Twoje imię nie wzbudzało we mnie pragnienia, smutku i tęsknoty za "Toba"

Za spojrzeniem twych oczu,

dotykiem Twych dłoni,

nocy przy Tobie.

Kiedy nastanie taki poranek, że obudzę się nie pomyślę o "Tobie".?

Kiedy "moje życie" stanie się moim i tylko moim.

Nie boję się samotności, boję się bycia bez Ciebie..

Każdego dnia zmagam się z falą wspomień.

Pewna część mnie mówi BĄDŹ inna ODEJDŹ i już nigdy nie wracaj.

Świat bez uczuć bez wspomień tego teraz pragnę..

I choć oddałabym wszystko aby teraz byc obok nie podejdę, nie napiszę..

" https://www.youtube.com/watch?v=DAMM8JVbr8g "

Przepraszam...