marzę o płaskim brzuchu  

Dzisiaj nastał ten dzień, tak - dopiero dzisiaj, aż dzisiaj, naszczęście dzisiaj.

Zdałam sobie sprawę, że potrzebuję wsparcia w drodze do spełnienia marzenia. 

Już niedługo wakacje, lato, plaża, woda. A ja co? Fałda na fałdzie, Tłuszcz, FUJ.

Wiecie jaki jest mój największy problem? Zawsze miałam super przemianę materii, żarłam co chciałam,

w jakich ilościach chciałam, o jakiej porze chciałam. Zero ogarniczeń. Nadszedł moment

kiedy stanęłam przed lustrem, zobaczyłam kobiecą sylwetkę, skończyło się.

Trzeba się pilnować, dziewczyny.

Moje BMI wskazuje wagę wręcz idealna, więc coo ja tu robię? Nie, nie jestem jedną z tych, które

pragną zostać anorektyczką, bulimiczką - nic z tych rzeczy. Pragnę żyć zdrowym trybem.

udowodnić sobie i Wam, i wszystkim, że się da. Proszę pomóżcie mi.

Pomóżcie, aby 3 seria A6W została wreszcie skończona, aby nie było żadnych Maców, KFC i te pe.

Zdrowsze odżywianie? Tak. To na co czekasz? 

Zaczynamy jutro? 

Podam swoje wymiary w następnej notce. Ta jest taka organizacyjna. Dajcie znak o sobie, abyśmy mogły wzajemnie się motywować w drodze do sukcesu.

Stay Beautiful, Żana.