I can fly... 

śniegg!!! ;)

no to moi drodzy swieta minely, sylwester tez i w poniedzialek do szkoly:(
czas strasznie szybko mija, jeszcze nie dawno cieszylismy sie ze swieta ida, ostatni dzien w szkole, a tym czasem wszystko minelo... mija wszystko po za jednym...
... ehh dlugo jeszcze?? na prawde juz jestem na resztkach sil... bliska zalamania ale moje postanowienie noworoczne to nie dac sie!!


co do naszej sylwestrowej imprezy to ogieen!! z wyjatkiem mojego chwilowego zalamania... no coz bywa ;] wiadomo zawsze sobie cos ubzduram a potem wyglada tak jak wylada, czyli rycze po katach... ;] tak tak wiem idiotyczne i zupelnie nie potrzebne ale coz...


zycze wam aby ten rok byl lepszy od poprzadniego
ja tez mam nadzieje ze w koncu wszystko sie ulozy... zapomne i zaczne zyc od nowa;))
cial;*