Ewa zniknęła za drzewami a ja nie wiedziałem co mam robić. Byłem pewnien,że chce iść do węża i skosztować owocu/ Chciałem ją powstrzymać,ale było za późno. Pobiegłem za nią,ale nie mołem jej znaleźć,bo się zgubiłem. Gdy w końcu odnalazłem drogę,ujrzałem Ewę,która własnie zrywała zakazany owoc z drzewa. A na drzewie siedział wąż i cieszył się z jej decyzji. Wiedział bowiem doskonale,jakie ona niesie za sobą konsekwencje. W momencie,gdy zjadła owoc,na ziemię zstąpiła śmierć i zakończyła nasze rajskie życie. Tak własnie zakończyła się nasza historia-mieliśmy żyć dugo i szcześliwie a przez jeden owoc i upartość Ewy wszystko przepadło.
Inni użytkownicy: marika2137timmueller256karolinabober199688gadugadu14nigdycimotylek123123unseememojopinskasowaniemarco79
Inni zdjęcia: Z koncertu nacka89cwaGra w szukanie :) halinamMoja wina. seignejKrakwa slaw300Dzieci zaufajdobrymradom18Dzieci zaufajdobrymradom181471 akcentova::) nacka89cwaKąpiel. ezekh114:) nacka89cwa