Nie żałuję żadnej znajomości, bo nawet fałszywe mordy mnie czegoś nauczyły.
dużo sie dziej, może nawet za dużo...
Tak. Zdecydowanie za dużo.
Kolejny rozdział zamknięty w życiu . Po raz kolejny zawiodłam sie...
Wkurzają mnie osoby do okoła mnie, nie ogarniam ich . -.-
Chciałabym na jakiś czas odciąć sie od rzeczywistość i wrócić jak już wszystko bd dobrze, jak juz wszystko bd poukładane..
Jutro szykuje sie kolejna 18, mojego Braciszka PATRYKA , na którą jade z Marlenką.;*;D haha
Mam nadzieje , że bd tak samo udana jak ostania MARCINA , a nawet lepszaa.;D heh
- Mogę przyjechać po Ciebie? - usłyszałam Jego głos w słuchawce, około piątej nad ranem. - Tak - odpowiedziałam. Po piętnastu minutach już był. Wsiadłam do auta i bez słowa ruszyliśmy. - Chciałem Ci pokazać cudowny wschód słońca - w końcu odezwał się. - Okej, rozumiem - odparłam, sennie wtulając się w swoją wielką bluzę i podciągając nogi ku klatce piersiowej. - Lubię Cię taką - powiedział, spoglądając co chwila to na mnie, to na drogę. - Jaką? - powiedziałam,ziewając. - No taką senną, słodką i naturalną - powiedział, zatrzymując auto. - Dojechaliśmy - dodał. Wyszłam z auta rozejrzeć się. Widok był cudowny. Słońce powoli pokazywało się nad miastem. Usiadłam na mokrej od rosy ławce, przyglądając się widokowi. Usiadł obok mnie, po chwili opierając głowę o moje ramię. - Uwielbiam Cię, zawsze pachniesz taką cudowną świeżością - powiedział. Uśmiechnęłam się, nie odpowiadając i zamyślając się - nie było by nic dziwnego w tej sytuacji, absolutnie - gdyby nie fakt, że od roku ma dziewczynę, która tak bardzo Go kocha i czeka w domu..
Kiniaa .;*
PS. Czas na zmiany. Bd mi Was brakowało, ale tak trzeba.
Inni użytkownicy: sahasularahajpanek94amandooojulitkajula144unospinnalex11234adriano3488nalna90vitusoslilly02
Inni zdjęcia: Wolne patusiax395New Hair Right dawsteTo, co zostaje, gdy nie ma nic. comarroTears like a waterfall modernmedival... pils931449 akcentova:) dorcia2700Brak tytułu zwyczajnieszczesliwia1 mktnccPrzepełnienie świąteczne bluebird11