photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 30 PAŹDZIERNIKA 2014
921
Dodano: 30 PAŹDZIERNIKA 2014

Każdego dnia uczę się czegoś nowego. Na przykład, jak długo jestem w stanie wstrzymać oddech, albo jakie są objawy wczesnej menopauzy. Dostaję w twarz dorosłym życiem, nieprzemyślanymi decyzjami i zimnym, jesiennym wiatrem nad ranem. Staram się na przekór samej sobie udowodnić, że wiem co robię, że tak właśnie wygląda dorosłość i niezależność. Nie, właściwie, nie na przekór. Stwarzam własne standardy. Nie boję się. Ani jutra ani tego dnia za dziesięć lat. Lubię patrzeć w lustro i śmiać się z właśnych porażek i przybijać self high fives za sukcesy. I nie ma złych decyzji. Są tylko te, których nie przeanalizowałam, a których skutki prędzej czy później mnie dopadną. I nie ucieknę. Tak, jak nauczył mnie L, wierzę tylko w siebie i ufam tylko sobie. I wiem, że potrafię. Stawić czoła obrzydliwemu kiedyś-teraz-jutro. Nie ma nic złego w radzeniu sobie samemu. Będę odważna. Jestem. I dumna. I będzie dobrze. Nieważne co się okaże, nieważne jakie będą konsekwencje, wszystko - będzie - dobrze. Jestem tak bardzo gotowa i tak bardzo otwarta i dzielna i chcę, chcę udowadniać sobie każdego dnia, że wszystko, co robię jest czegoś warte. Wszystko ma sens. Powód. Znaczenie. Odpowiedź. 

Nowy początek. Najpiękniejszy koniec. Poradzę sobie.