Lucky lucky...... ;) 

Powracasz na bloga po 5 latach, chciałabyś poczuć się znowu jak nastolatka, jakby to była zabawa.. 

Żyj w przekonaniu, że nikt już tego nie czyta, że  możesz przelewać swoje myśłi, spostrzeżenia, niepowodzenia..bez wstydu, bez zbędnych wyjaśnień..

terapia bez terapeuty, pamiętnik..spraw, których nie chcesz pamiętać..

depresyjne wpisy do pozytywnych zdjęć..

pozorny uśmiech, parę słów pocieszenia, odrobina zrozumienia od osoby, która rozpada się na kawałki..

"Nie przesadzaj, przecież znacie się tylko parę tygodni, wydawało Ci się, zaraz zapomnisz.."

Może Ty koleżanko zakochujesz się na próbę..

Próbuj.. najpierw poznać..

I nie mów mi, że zapomnę..tych kochanych osób się nie zapomina..

Chciałbyś czasu, a w zamian sam go nie dajesz..

Chciałbyś być zrozumiany, sam nie chcesz zrozumieć..

Nie chcesz mieć, ale nie też nie chcesz stracić..

Tak źle, ale bez Ciebie jeszcze gorzej..

Próbuj..próbuj dalej..i nie daj się więcej skrzywdzić.

Zapamiętam Cię. Siebie akurat znam dobrze.