photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 9 WRZEŚNIA 2012 , exif
484
Dodano: 9 WRZEŚNIA 2012

Wczorajszy dzień był zajebisty. Ja imój synek Marcin umówiliśmy się z dziewczynami (córką Mileną i żoną Kasią). Najpierw miały przyjechać do nas ale niestey nie mogły i pojechaliśmy do nich a dokładniej na Wolę Krokocką. Nasz najlepszy rekord to 10 minut ale było warto. Potem jechaliśmy rowerami i się niestety wyjebałem bo chciałem żeby Milena kopła mnie w cztery litery i coś poszło nie tak było troche śmiechu poleżałem troche zobaczyłem która godzina i nie chciało mi  sie potem wstawać ale niestety musiałem. Potem jechaliśmy robić zdjęcia na projekt bo dziewczyny musiały zrobić do szkoły. Zadzwiniły do jakiegoś muła( nie obrażając nikogo) i one mu mówiły o dębie a on swoje i pokazał nam jakąś lipę przepraszam trzy lipy gdzie na jedną wszedłem po gałęzi i moja kochana Kasia kazała mi z niego schodzić więc niestety musiałem. Nasz kochany muł poszedł zapytać się czy są tu jakieś dęby i akurat był( pokazany na fotografii). Porobiliśmy ich troche a potem poszliśmy do jakiegoś opuszczonego budynku, w którym było zajebiście. Tamte zjeby gdzieś pojechały( mówiąc gdzieś znaczy po coś do picia). Ale niestety przywieżli słodycze moja kochana Kasia była wkurwiona na naszego muła i go aż chciała zabić Milena siedziała i się śmiała a ja i synek wkroczyliśmy do akcji jak komandosi przeskoczyliśmy przez okno. Potem jechaliśmy rowerami i się niestety wyjebałem bo chciałem żeby jej pomóc Synek do nie go wystartował i chciał mu zajebać w zęby ale tamten się odchylił ja stanąłem pomiedzy mułem a Kasią z pięścią i patrzyłem się raz na Muła raz na Kasię. Bym zapomniał jeszcze zanim przyjechali Synek dał mi kondona z którego zrobiłem balon a Synek i Córunia to nagrali ale było śmiechu wtedy no i jak mówiłem przyjechały tamte muły i pojechaliśmy robić dalej zdjęcia. W drodze do robienia dalszych zdjęć Kotek i muł zaczęli się sprzeczać najpierw Kotekmu zajebał potem Synek ale nie trafił następnie jechałem ja i go goniłem było( ognista pięść!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!) i dostał potylicznego a wszyscy w śmiech. Dziewczyny porobiły zdjęcia i się pożegnaliśmy . W drodze powrotnej podjechaliśmy jeszcze do Ali pogadaliśmy troche i pojechaliśmy do domu było zajebiście Synek pojechał do domu a ja zostałem u siebie zrobiłem sobie kolacje. Po kolacji poszedłem jeszcze na siłownie i przyszedłem do domu. A dzisiaj jestem zajebiście chory mam kaszel katar gorączke i mnie wszystko boli ale moja kochana mówiła ubierz się bo bedziesz chory no i wyklepała dobra uciekam narx. Kuram cie Kotecku 

Komentarze

fakjubejbex3 Zdrowiej <3
09/09/2012 21:26:42
Junior lowelas2341 oj tam oj tam tylko całe 100% poszło
09/09/2012 17:34:06
fakjubejbex3 dobrze że nie opisałeś mojej rozmowy przez tel z tym "mułem" ;D
09/09/2012 16:24:45
v3rsache ale żeś sie stary rozpisał. :D
09/09/2012 15:40:39
eloza dobre miales wene:PPPPPPP

09/09/2012 14:33:50
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika lowelas2341.