Hey :) tu znajdziesz historie miłosne napisane przez nas :*
Będą dodawane w częściach ;]
Miłego czytania :]
Miłość zwycięży wszystko..
Część I
Było parę minut po godz.16.00 wujek z ciocią z niecierpliwością czekali na przyjazd bratanicy z jej matką.Krzątali się po całym domu.Zdenerwowani co chwilę wyglądali przez okno.Nagle podjeżdża samochód ciężko i w spowolnionym tempie próbując przedostać się przez sterty śniegu.Samochód się zatrzymuje i wysiada z niego 17-letnia Ania i jej mama-Ewa.
Ciocia z wujem wybiegają z domu w stronę dziewczyn.
Witają się przy czym rozmawiają:
-jak ty wyrosłas..sliczna z cb dziewczynka-powiedziała uradowana ciocia Ani
-eee..dziękuje-odpowiada Ania nieco zaczerwieniona
-chodźmy do domu bo strasznie zimno jest-mówi wujek w stronę domu
Ania czuje się nieswojo,nie wie co ma powiedzieć,więc tylko odpowiada na pytania zadawane przez ciocię i mamę.
Wchodzą do domu,rozbierają się.Ciocia krzyczy do swojego syna żeby zaopiekował sie Anią,a one tymczasem pójdą na górę i rozpakują walizki.Paweł wychodzi z kuchni by zawołać Anię,obydwoje jeszcze nie wiedzą,że się znają.Dziewczyna stoi w korytarzu,włosy opadają jej na twarz,troszke jest jej zimno.Po chwili widzi chłopaka podnosi głowę do góry i nie wierzy własnym oczom..To Paweł wysoki ciemnooki chłopak.Ania nie wie co ma powiedzieć.On również jest zaskoczony zastanawia się co ona tu robi.Bierze ją za rekę i szybko wchodzą do kuchni,zmieszani próbują rozmawiac.
-co co ..co ty tu robisz??-pyta sie Paweł
-przyjechałam z mamą,mam tu narazie mieszkać-odpowiada cicho dziewczyna,głowę spuszczajac na dół
-nie widziałem cię rok od naszego...-nagle przerwał odwracając się i myślami wracając do tamtych dni.
-rozstania..-dokończyła Ania-też jestem zdziwiona tą całą sytuacją..ale cały czas miałam cię w pamięci-szepnęła cicho
-ja cb też,nigdy o tb nie zapomniałem
Paweł odwrócił się do niej i chciał powiedzieć coś jeszcze,ale w tym momencie do kuchni dochodziły kobiety cicho rozmawiając..
-dajmy im troszkę czasu niech się dobrze poznają,powiemy im gdy przyjdzie na to czas-powiedziała matka Ani lekko odgarniając włosy
-dobrze niech tak będzie-wzdechła ciotka-i jak podoba ci się u nas?? to twój nowy dom..
-taak wiem..jest bardzo miło
-Paweł,Ania od dziś u nas mieszka,bądź dla niej miły i spędzaj z nią troszke czasu jak możesz-powiedziała ciocia spoglądając na Pawła
-tak tak wiem mamo.. Ania mi już powiedziała.Spokojnie damy rade-zaśmiał się chłopak,mając w głowie inny mysli..-To co może wyjdziemy i się gdzieś przejdziemy??-zapytał dziewczyne ochoczo
-ok-powiedziała Amia i poszła się ubierać
-tylko ubierzcie się ciepło-krzyknęła mama Ania na pożegnania.
Paweł odpowiada i otwiera drzwi.Przez chwilę idą w milcznenia..Paweł nie wytrzymuje
-dlaczego mnie wtedy zostawiłaś??-pyta sie 18-latek
-a co miałam zrobić? i tak... i tak niemiałoby to sensu,oboje dobrze o tym wiemy.Za duża odległośc nas dzieliła od siebie-mówiła pewna siebie Ania,przechodząc przez zaspy
-no tak oczywiscie..jak zawsze to ty masz racje-odpowiada zdenerwowany chłopak,zakładając rękawiczki- na jak długo przyjechałaś??
-nw..może klika miesięcy..
-nie denerwuj już sie tak,złość urodzie szkodzi-Paweł próbuje zażartować jednak bez skutku
-pomyślałeś.o tym..ze możemy być ??-pyta się przemarznięta dziewczyna
-rodziną?? tzn.kuzynostwem tak myślałem i jestem troche w szoku...Spróbujemy życ normalnie..Wracamy się Bo trochę zmarzłem
-aaa no spoko...normalnie?? ciekawe jak...-mruczy pod nosem Ania-nadal cie kocham...Tak wracamy się
-to chodź szybciej bo zostawie cię samą
-ide idę....
Napisana przez :Truskawkowe ciastko ;**
Inni użytkownicy: lamagorenwmoiwgustawek171sknerka1999pati991tymonmeowmaajqqviolenceviolencezajdertkamac89pa
Inni zdjęcia: 1464 akcentova:) dorcia2700Kora i seat. ezekh114"Urwana"droga andrzej73Urząd ma Święto bluebird11Późno już elmar^^ szarooka9325*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz