Nowa kieca do delikatnej przeróbki. Za krótka. Kwiotek ok, ale opaska gumkowa ciut uciska mi łepek. Rozciągnie się. Wczoraj mała radość dla maluchów. Zafundowałam salę zabaw. Chyba zrobiłam im radość. 14 zł i dwie małe istotki zadowolone. Ostatnio mam jakiś okres dobroci dla dzieci. Nigdy nie miałam sił się z nimi bawić i trochę mnie denerwowały, a teraz tak dla odmiany. Czyżby odzywał się instynkt macierzyński? Nieeeeeeeee...tylko nie to! :P
Nie chce mieć dzieci. W sumie to oficjalnie nie lubię dzieci. Nie z wredności. Po prostu ja jestem inna. Dzisiaj dzień spędzony w miarę dobrze. Nie było mnie tam gdzie bywać nie lubię, nie było osób, które wywołują we mnie mieszane uczucia. Wyjazd do pani B. Później w miasto po skrzatowe portki...i owocem oczywiście jest kupiona za krótka sukienka. Ale da się przerobić i będzie git.
Kiedy pomyślę sobie w jakim stanie emocjonalnym byłam rok temu... Dziś jest lepiej. Jesznie nie "naj", ale lepiej. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie w dobrym kierunku i w końcu przyjdzie "czas spełnienia". Chociaż on się tak odwleka to mam nadzieję, że to teraz nadejdzie. Zrobię wszystko żeby tak było. Dłużej nie wytrzymam. Wszystko ma swoje granice, a to co tu się wyprawia przechodzi ludzkie pojęcie. Totalny dom wariatów...i każdy sobie rzepkę skrobie. A co mnie obchodzi czyjaś rzepka?
Inni użytkownicy: qjohnnypqdhbsellmart1nezirrreeminalogasroksisuczka2sbro16leonard92asialickunalaaa1234
Inni zdjęcia: Show me love milionvoicesinmysoul:) dorcia2700Zamoczyć nogi już można :) halinam1461 akcentova;) virgo123;) virgo123;) virgo123;) virgo123:) dorcia2700Ja pati991gd