photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 26 LIPCA 2015
80
Dodano: 26 LIPCA 2015

#1

Życie jest jednak zabawne. Jednego dnia daje Ci wszystko po to byś następnego dnia to stracił na zawsze. Jedyny wniosek dla mnie jest taki , że w życiu do niczego nie można się przyzwyczaić , nie brać na poważnie i nie być pewnym... pewnym , że to co masz jest na zawsze , jest niezłomne i nieskończone. Jeżeli będziesz dawać się wciągnąć życiu w tą grę to gwarancja jest jedna , zawsze będziesz wygrany tylko jaką nagrodę otrzymasz ? Szczęście , miłość , bezpieczeństwo , przyjaźń czy żal , smutek , samotność , niepewność , łzy rozczarowanie ? ehh

Ja zagrałam z życiem nie raz i zawsze dostawałam to drugie heh , teraz myślałam , że jest inaczej mimo moich ran , które nigdy do końca nie będą wyleczone weszłam do gry, zaryzykowałam , dałam z siebie tyle ile mogłam i pierwszy raz w życiu przeżyłam coś takiego , coś niesamowitego , zrobiłam ogromny krok w przód.

Z dziewczynki zamkniętej w sobie , bojącej się swego zdania , skrywającej wszystkie uczucia w sobie stałam się prawdziwą kobietą ... pewną siebie , swojego zdania , swoich uczuć kobietą. Każdy dzień to była nowa przygoda. Każdy poranek rozpoczynał się jak sen a wieczorem nie chciałam zasypiać , chciałam trzymać się tego szczęścia , tego co mam , nie chciałam tego wypuścić nigdy z rąk . Łapałam się na tym , że siedząc zastanawiałam się " Kurde to jest moje życie ? to jestem ja ? to wszystko jest prawdziwe? " Widziałam zazdrość w oczach ludzi... a to napawało mnie jeszcze większą pewnością , że wygrałam los na loterii.

I nagle BUM.

Dzień jak codzień , okazał się dniem, w którym zaczęłam tracić wszystko , tracić siebie , swoje życie. Jeden dzień potrafi zabrać wszystko , nie pytając czy jesteś gotowy , czy dasz sobie radę. Zabiera wszystko co dawało Ci siłę aby otworzyć rano oczy i co pozwalało zasypiać spokoinym snem. Stajesz przed lustrem i nie widzisz siebie... bo Ciebie nie ma.

Widzisz ból , małą wystraszoną dziewczynkę sprzed kilkunastu lat , która przypomina Ci właśnie tą samą dziewczynkę , która codziennie stała w oknie i wyczekiwała powrotu rodziców... z tym , że ta mała dziewczynka zawsze się ich doczekała i była najszczęśliwszym dzieckiem na świecie gdy rzucała się na szyję swojemu Tatusiowi , który był jej bohaterem i najważniejszym mężczyzną na świecie.

Teraz ta dziewczynka też czegoś wyczekuję , ma tą samą dziecinną ufność i nadzieję w oczach ale ma też jeszcze jedną rzecz ... ślepą wiarę w to , że wszystko znów będzie dobrze , że znów się uśmiechnie , znów ktoś jej powie "cieszę się , że Cię mam". Pytanie jest jedno: Czy ona się tego doczeka ?

Dni ciągną się jak tygodnie a tygodnie jak miesiące. Gdyby nie ten okropny ból pewnie nawet nie wiedziałbyś czy jeszcze żyjesz , bo wszystko co jest w Tobie powoli umiera, z każdym dniem powieki są coraz cięższe , cienie pod oczami są coraz większe , smutek na twarzy coraz bardziej do Ciebie przywiera a łzy z oczy płynął nieprzerwanym rytmem... Rytem serca rozrywanego na kawałki.

Żyjesz w niepewności , która jest gorsza niż pewność , że ktoś odszedł na zawsze , że nie chce Ciebie w swoim życiu , że to co było dla niego się skończyło. Ta niepewność podsyca w Tobie nadzieję , a nadzieja daje Twojemu sercu odrobinę szansy na dobre zakończenie i dzięki temu chwilami pojawia się ten niepewny uśmiech na Twoiej twarzy a łzy dają odpocząć oczom , których czerwień przypomina tą samą czerwień , którą ma pudełko... Pudełko - Walentynkowy prezent , który stoi pod lustrem i które otwierasz tysiąc razy dziennie...

Jednak czy można ufać tej nadzieii ? Czy za pare dni ona jako ostatnia zada Ci cios w serce , który dokończy jego agonię i zamieni je w popiół , by nigdy więcej nie dawać go nikomu , nie próbować , nie ufać ?

To zdumiewające , że jedna osoba a w zasadzie jej brak w Twoim życiu potrafi tak wiele Ci zabrać , tak bardzo Cię skrzywdzić i sprawidź , że każdy świt słońca będzie dla Ciebie kolejnym dniem kiedy wszystkim w koło mówisz że jest dobrze a w tej samej chwili Twoje serce łamie się na kolejne kawałki.

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika littlelove94.