Nadszedł czas by zostawić za sobą wszystkie fascynacje, niespełnione uczucia, złudzenia. Porzucam bezmyślną wrażliwość !
Może to dlatego, że widze już, że niszczę sama siebie.
Czuję się coraz gorzej, jestem blada, senna ( ja?! przecież nie bez powodu nazywają mnie wampirem).
Pewnie znowu wraz z jesienną chandrą przyplątała mi się anemia. Żelaza w tabletkach nie przyswajam, dlatego, faszeruję się, chyba żeby coś robić, wapniem i magnezem. Chociaż je będę mieć w normie ...
On mną manipuluje. Potrafię to szczerze przed sobą przyznać, ale nie umiem dobrowolnie z tego zrezygnować. Wiem, co on ze mną robi. Przyzwyczaja do miłych słów, daje poczucie spełnienia, uwodzi, obiecuje, by potem sie z tego wycofać. Jakby bał się zobowiązań. Później znika bez słowa i wraca ciągle taki sam. Tak samo czarujący jak zawsze.
"Kto ci powiedział, że wolno się przyzwyczajać?
Kto ci powiedział, że cokolwiek jest na zawsze?"
Nikt nie powiedział też, że nie jest. Zauważyłam sama.
Inni użytkownicy: janek1118purpurraahoccaayrton123johnybbbemillyyy0987misjonarzetarnowsahasularahajpanek94amandooo
Inni zdjęcia: Zięba slaw300Historia. justkyuuban;) virgo123Stacja burdel centralny pamietnikpotworaNiezbadane są wyroki boskie bluebird11KROWA MUĆKA suchy1906... idgaf94... maxima24... maxima24... maxima24