Król Olch ma dwie córki... 

Kryminalna zagadka z narkotykami w tle. Czy bezimienny posterunkowy rozwiąże mrożącą krew w żyłach zagadkę? Czytaj od pierwszego wpisu.

Wchodząc na skryty pomiędzy odartymi z tynku i pomazanymi sprayem kamienicami dziedziniec nie mógł uwierzyć, że tak głośno dudnią stópki skaczących na skakankach dziewczynek. Blond warkoczyki bliźniaczek wykonywały wirujące ruchy wokół rękawków niebiesko-białych sukienek zakrywających lekko różowe rajstopy.
"Król Olch ma dwie córki, chcą bawić się ze mną" brzmiała powtarzająca się jak mantra wyliczanka.
W narożniku oddawał właśnie mocz jakiś wyraźnie podpity jegomość w militarnej kurtce w kolorze brudne khaki z poskręcaną jak jelita wieprza czarną, krótką a kędzierzawą brodą.
Przydługie nogawki jego spodni od munduru brudziły się o wytarte drewniane schody, a powbijane w nie krzywo gwoździe raniły gumową podeszwę czarnych, roboczych butów.
Gdyby zrzucił kilka kilogramów, miał lepszą kondycję, wyglądał jak kolega zza biurka, nie miałby problemów by wtoczyć się do celu tej wyprawy-do mieszkania na trzecim piętrze wynajmowanego przez zaginioną Judith Podolsky.
"Poćwicz trochę" rzuciła jego bardziej męska niż on koleżanka z rewiru "Poćwicz, a nie będziesz miał takich problemów"
  Ocierał właśnie pot z czoła starając się naciągnąć przykrótki rękaw od munduru tak, by chociaż skrawek posłużył za atrapę gąbki, i chyba niezbyt rozumiał co miała na myśli "A...Ale to co mam Twoim zdaniem zrobić?"
"Nie wiem no.... Pompki, przysiady, albo zapisz się na siłownię"
Wchodząc przez grubo pomalowane farbą olejną ciężkie drewniane drzwi trudno było nie zauważyć porozbijanego na podłodze szkła, roztrzaskanego okrągłego stolika, poopalanych sreberek  noszonych po całym mieszkaniu przez wiatr trzaskający również poodzieranymi z farby oknami i nie wyczuć zapachu plasującego się gdzieś pomiędzy cynamonem a karmelem.
Przedzierające się przez ekran telewizora pasma szumu zakłócały odbiór rozpoczynającego się właśnie teledysku Sinnead'O'Connor, a leżące nieopodal zdjęcie z polaroida przyciągnęło uwagę koleżanki po fachu. Przedstawiało seksowną, głęboko rozciętą kobiecą stopę, niewyraźny napis z tyłu "W tym odcinku miażdży głowę wraz z rdzeniem kręgowym" przerażał wymownością....