bardzo złe zdjęcie bardzo dobrego wieczoru, nawet jeśli na tartę szpinakową musiałam czekać godzinę, co przy oglądaniu "Smaku curry" było torturą.
Szczyt nieogarniania, czyli przyjemność studiowania w praktyce:
1) dochodzi druga w nocy, a ja dalej nie śpię.
2) do północy muszę przesłać esej interpretacyjny, który opieram na powieści Modiano - brakuje 1,5 tys. znaków - z każdym tysiącem coraz trudniej...
3) na rano przyswoić dwa teksty na zajęcia... jeden ratują mi cudze gotowe notatki, drugi... postanowiłam cytować w <patrz punkt 2.>
4) w południe kolokwium semestralne z niemieckiego, większość słówek wypisałam na wykładzie sprzed tygodnia, dotąd nawet nieprzetłumaczonych, repetytorium z gramatyką leży na stole obok... nawet nieotwarte. wiadomo, jak spędzę dzisiejszy wykład.
5) jak dobrze, że "Pogankę" omawiałam na zajęciach w poprzednim semestrze... nie, nie powtórzyłam lektury/treści.
Użytkownik ktrya
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.
Inni użytkownicy: wika2115darek609lamagorenwmoiwgustawek171sknerka1999pati991tymonmeowmaajqqviolenceviolence
Inni zdjęcia: Wiosenny gość na działce :) halinamKowalik slaw3001464 akcentova:) dorcia2700Kora i seat. ezekh114"Urwana"droga andrzej73Urząd ma Święto bluebird11Późno już elmar^^ szarooka9325*** staranniemilczysz