...kurwa mać, komunikacja miejska / transport publiczny to jest jakaś chora pojebana akcja.
1.TRAMWAJ / WKD / SKM ...rano jest tam tak napchane ludzi że mógłbym zemdleć i nikt by tego nie zauważył... stoję sobie (jakoś), poprostu miejsca ZERO nic...dotykam ciałem nie wiem kurwa z 6osób naraz ?! Przynajmniej...jest tak cholernie ciasno, stajemy, przystanek i otwierają się drzwi...a tam: kobieta z wózkiem + mąż... masakra, jeśli przed chwilą nie było miejsca to teraz już nie wiem jak mam to nazwać xD ...wiadomo że każdy chce pojechać, prawda? Równie dobrze ktoś może zobaczyć w drzwiach moją morde i też pochejtować "znowu ten chuj" czy coś... wiadomo, normalna sprawa... ale to jest chora akcja, każdy wie że jest full ludzi, full.... ! Ale dodatkowych połączeń i linii nie będzie...no bo po co ?!
2.POCIĄG ...to jest dopiero chora faza, zawsze wracam do domu nocnymi...co tam się wyrabia to szok, odliczam tylko dni do momentu aż mnie tam zamordują... siedzę sobie a jakaś ździra drze morde jakby ją gwałcili, krzyk krzyk krzyk....cisza, wyszedłem zobaczyć ?! Chyba KURWA nie ! Jadę około 7h ...wyjazd po 23.00 ...ile tam nerwów można stracić...szok. Nigdy nie spałem, nie potrafiłbym, szkoda by mi było aby ktoś moje zabawki skroił... na śląsku jest najgorzej...co stacja pełno ludzi, wsiadają, wysiadają za chwilę...chodzą po pociągu szukając okazji aby kogoś skroić masakra... NIGDY tam nie zasnę...
Ale są też inne sytuacje wiążące :
1. Dowiaduję się ciekawych rzeczy ! Ostatnio jakaś kurwa (nie wyzywam bez powodu, zaraz wyjaśnię) pisała maile z jakimś typem (stałem praktycznie na niej dlatego widziałem) o zbliżonej treści :
A: "Ostatnio byłam w Norwegi... nic nie płaciłam, koleś wszystko postawił..."
B: "...dałaś mu się zerżnąć?"
A: "No jasne, przecież by mnie nie zabrał... ale chciał mnie i Kaśkę"
B: "Obie?"
A: "Nie , mnie tylko posuwał a ona miała obciągnać mu...to zrobiłyśmy to i za friko wycieczka... teraz jadę do paryża, ale to z innym..."
...a ja sobie tak patrzę na to i myślę we łbie jak ten świat jest pojebany. MAKS.
Ostatnio też zastanawiam się ilu konkretnych pojebów spotykam każdego dnia, nie wiedząc o tym...ilu gwałcicieli ? Ilu jakiś złodziejów...ilu naprawdę chorych ludzi ?! Podejrzewam że pełno.. WWA to nie jest 30tyś miasto moje ...ale to jądro zła i krzywych sytuacji...już 2 razy byłem świadkiem pobicia / okaleczenia bardzo mocnego. Strasznie....
...a jak tak sobie stoję czekając na Śródmieściu na mój pociąg to czasami obawiam się że ktoś mnie wpierdoli pod pociąg, wystarczy tylko mnie popchnąć i sajonara... straszna wizja...ale czy trudno o pojeba? Sądzę że nie. Mój wygląd nie jednego może sprowokować...tak samo na pasach, stoję obok p.Kultury czekając na zielone a pojeby napierdalają na pełnej kurwie autami...ludzi czeka multum...niech jeden debil mnie szturchnie... papa, rozwalony w marmoladę jestem... teraz staję dalej ... awaryjnie.
Ps.Pomijam już temat wiecznie spóźniających się , psujących, brudnych...pociągów i autobusów, żeby nie było spóźnień/ opoźnień to ja bym nie miał dnia ... a kanar nie zależnie od wszystkiego bilet chce...tak ? Ponad 50% moich przejazdów to na "gapę" ...jebać kanarów za takie warunki...
(uprzedzam pytanie, w ciągu 8miesiecy tylko 2 mandaty... jeden za to że mój bilet był 3min po czasie 130zł...a drugi 50zł za picie w miejscu publicznym)
Inni użytkownicy: jakubwozsosna9876vorpenohhhhhhhhhmichaelpwguerix1234velerkaaajaxx80nataliastarr99agusiakowalik
Inni zdjęcia: TULIPANY ... part 13 xavekittyxTULIPANY ... part 12 xavekittyxTULIPANY ... part 11 xavekittyx1459 akcentova29/ 04/ 25 xheroineemogirlxmajowa poezja takapaulinkaOdklejka cz.2 downwardspiral... maxima24... maxima24... maxima24