Halemba tu, Halemba tam no i nową laske mam Prawie wcale się nie znają, lecz już status w związku mają Bo poznali w ene sie, każdy ma to czego chce Laski dupą pokręciły i sie chłopcy podniecili Ich żałosne zachowanie, w głowach tylko te ruchanie Do wszystkich lasek sie przylepiają i nowe znajomości zdobywają Czy jest ładna czy też nie każdy ruchać tylko chce Kafle to jest ich miejscówa gdzie odbyła się palcówa Tam napewno juz nie raz i nikt nie oszuka nas Czy to piątek czy sobota, na kaflach siedzą, to ich robota W wakacje mieli łyse pały, aż sie dziadki oglądały Szkoda, że nie ma juz lodowiska, gdzie były wciąż ich zbiorowiska Kafle to ich drugi dom, gdzie nie spojrzysz tam już są Do klubu jadą by wyrwać lale i im się nie dziwię wcale Że związki tylko miesiąc trwają skoro w głowach nic nie mają Raz dziewczynka raz chłopaczek, żeby dodać życiu smaczek Niby tacy wielcy bracia, a każdy tą samą dupe obraca W łóżku palcami wywijają, a później się nie odzywają Od ku... laski wyzywają i szacunku też nie mają W każdą dziure wchodzić chcą, a siusiaki małe są I do lasek wciąż pukają które im nie otwierają.