photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 31 PAŹDZIERNIKA 2016
549
Dodano: 31 PAŹDZIERNIKA 2016

FINAL REBIRTH :)

Śmiać mi się chcę (w sumie to nawet przed chwilą się śmiałam a Ty kręciłeś głową z niedowierzaniem i miną mówiącą: NIE WIERZĘ W TO CO WIDZĘ :D)  ze swojej młodzieńczej naiwności, która aż razi w poprzednich postach......

      ....... hahahaha no brak słów, nie wierzę że mogłam tak przeżywać utratę osób, dla których utrata MNIE nic nie znaczyła i jeszcze publicznie błagać o ochłapy miłości beznadziejnymi tekstami w stylu: błagam bądź. Bez Ciebie nie umiem juz oddychac itp itd.  :-D  

 

Ż A L  M I  S I E B I E :D no ale do rzeczy...

 

KOBIETKI !! CZAS NA MANIFESTACJĘ !! 

 

Jeżeli którakolwiek z was czuje, że facet, który przecież był kiedyś taki zakochany, nagle zaczyna się odsuwać od was, mimo wielokrotnych prób "reanimacji trupa"  lub jeżeli jakakolwiek z was tylko i wyłącznie przez przyzwyczajenie do faceta, pozwala mu na przemoc zarówno psychiczną, jak i fizyczną (może jest to dziwne ale jest wokół nas mnóstwo takich kobiet, które po prostu milczą ze strachu przed samotnością, przed NIM, co zrobi jak się dowie? A jak popchnie? A jak uderzy? A jeśli znowu poniży? itp. itd. powodów jest wiele a swoją drogą nie ma czym się chwalić, strach ma wielkie oczy, chwasty przecież się wyrywa, a nie pielęgnuje, prawda?:).

 

PRZESTAŃCIE CZEKAĆ!

 

NA CUDOWNE ODRODZENIE WASZEGO ZWIĄZKU!! 

 

OTWÓRZ OCZY DZIEWCZYNO! NIE ŁUDŹ SIĘ, NIE BŁAGAJ BY ZOSTAŁ, POZWÓL MU ODEJŚĆ. POWAŻNIE MÓWIĘ. POKAŻ MU GDZIE SĄ DRZWI.

 

TYLKO ZDECYDOWANE I SILNE KOBIETY SĄ NAPRAWDĘ POŻĄDANE! MĘŻCZYZNA NIE ZAUWAŻY NIC INTERESUJĄCEGO W SZAREJ NIEPEWNEJ SIEBIE MYSZCE. POWÓD: ŁATWY CEL NIE JEST TAKI ATRAKCYJNY JAK DRAPIEŻNA PANTERA Z KTÓRĄ LEPIEJ NIE ZADZIERAĆ:)

TAK WIĘC POKAŻ PAZURY, NIECH SPADA ;)

 

I uwierz mi ja też kiedyś to przeżyłam, nie było łatwo, w sumie głównie nie wiem dlaczego ? lęk przed samotnością? opinią, którą złośliwe mendy lubią czasami wyrobić, właśnie dlatego że odważyłyście się w końcu powiedzieć DOŚĆ! 

... no chyba że niektóre po prostu to lubią i jest im dobrze w związkach które się po prostu wypaliły, no ale nie do takich osobniczek uderzam.

 

Zapamiętajcie!! Złą opinię może jedynie wyrobić Ci brak szacunku do samej siebie. Co mam na myśli? Ubliżył raz-ok, każdy ma prawo wstać lewą nogą, choć i tak na podstawie moich własnych wniosków UBLIŻANIEM można nazwać Debilkę, Idiotkę i tyle. Reszta to po prostu PONIŻANIE I UWŁACZANIE KOBIECEJ GODNOŚCI - I tu jeżeli wasz związek znalazł się już na takim etapie mogę stwierdzić(opierając się na własnych doświadczeniach), że jest to początek końca. I oczywiście, jak to męska szowinistyczna świnia ( a naprawdę na masę takich ) będzie przepraszać i obiecywać, że się więcej to nie powtórzy.

NIE WIERZ W TO!

Ja kiedyś wierzyłam niejednokrotnie, głupio i ślepo( bo po prostu tak było mniej boleśnie, tak się przynajmniej wtedy mi wydawało) i nie mówię tu o jednym związku a dwóch. NIC BARDZIEJ MYLNEGO!

 

ZOSTAWCIE CHUJA W CHOLERĘ JAK NIE CHCE/NIE POTRAFI DOCENIĆ KOBIETY KTÓRA ROBI DLA NIEGO WSZYSTKO ( ten temat też poruszę z pewnością;) )

 

NIKT NAWET NAJWIĘKSZY ROMEO ŚWIATA NIE MA PRAWA SPRAWIĆ, ŻE BĘDZIESZ SIĘ CZUŁA BRZYDKA, NIEFAJNA, NIECHCIANA, MAŁOWAŻNA LUB PO PROSTU WYKORZYSTYWANA..

 

To łatwiejsze niż myślisz, najtrudniejszy jest pierwszy krok, zrób go jeżeli dotyczy Cię problem który postanowiłam poruszyć I WYTRZYMAJ, a obiecuję NIE POŻAŁUJESZ :)

 

ZADBAJ O SIEBIE! Nic nie poprawi kobiecie humoru lepiej niż dobry tusz do rzęs i zrobione paznokcie. Jak zaczniesz robić to co lubisz i dasz sobie chwilę na ,,wstrzymanie'' to sam Cię znajdzie odpowiedni dla Ciebie facet, który sprawi, że będziesz czuła się kochana i pożądana. GWARANTUJĘ! Tylko pamiętaj, by nie szukać na siłę (TO WAŻNE!) i nie rozglądać się za nim, a jestem przekonana, że pojawi się w najmniej oczekiwanym momencie. Te PRAWDZIWE drugie połówki mają taką tendencję hahaha i tutaj mówię zupełnie szczerzę. MÓJ ARNI (tak, tak to właśnie on się przypałętał i nie dawał za wygraną mimo, że dawałam mu niejednokrotnie powody do odpuszczenia sobie mnie, zawzięty, nie odpuścił skubany haha :D .)

BYŁ W KAŻDYM RAZIE W STANIE  STWORZYĆ COŚ CO ODŹYŁO WE MNIE NA NOWO Z JESZCZE WIĘKSZĄ INTENSYWNOŚCIĄ. 

 

DO DZIŚ SIĘ ZASTANAWIAM, JAKIM CUDEM? PRZECIEŻ KOCHAŁAM JUŻ KIEDYŚ ,, TAK BARDZO ŻE WSZYSTKO INNE TO NIC " :D :D :D 

 

Dlatego postanowiłam napisać do was ( głównie to dla was)  bo po 4-letnim związku z niezdecydowanym gówniarzem , skończyłam w jeszcze większym bagnie (z całym szacunkiem, dupku) z którego wyjście było dla mnie teoretycznie niemożliwością, a jednak, NIEMOŹLIWE STAJE SIĘ MOŻLIWE! :D - tu akurat 3 lata ale zupelnie mnie zniszczyły. Moje ego stało się ruiną... Przestałam wierzyć w siebie i dbać o swoje pasje ALE WRÓCIŁAM PEŁNA SIŁY I PRZEDE WSZYSTKIM PEWNA SIEBIE! :)

 

ZARYZYKOWAŁAM WSZYSTKO I OPŁACIŁO SIĘ!!

 

PS. Oczywiście ten wpis opiera się tylko na moich spostrzeżeniach, które pojawily się dopiero gdy wydostałam się z ,,labiryntu" , z którego wyjście wydawało się praktycznie niemożliwe, gdyby nie A. prawdopodobnie nie pisałabym tutaj. 

 

PS2. Jeżeli którakolwiek z was ma wątpliwości przez co przeszłam ----> spójrz na żałosne posty pisane przez zagubioną dziewczynę z obniżonym poczuciem własnej wartości i strachem przed czymś nowym.

ŚMIESZNA BYŁAM. I TERAZ MI W SUMIĘ TROCHĘ WSTYD ŻE TAK DŁUGO DOCIERAŁY DO MNIE RZECZY OCZYWISTE, które, jak uważam powinny trafić do mnie od razu.

 

JEŻELI TO CZYTASZ TO DZIĘKUJĘ ZA UWAGĘ I POŚWIĘCONY CZAS:) 

 

 PÓKI ŻYJESZ I DOPÓKI PŁONIESZ MASZ  PRAWO DO TEGO ŻEBY BYĆ SZCZĘŚLIWĄ! 

 

 

,, Może warto zmienić "drzewo", zahwiać się i stracić równowagę? No bo właściwie dlaczego nie? Może tutaj nie ma już nic ... " 

 

Następny wpis, KRÓTSZY ale równie treściwy wkrótce... :)

D